ale o czym był? Nie pamiętam już dokładnie... oprócz tego, że zrobił na mnie duże wrażenie...
Dwoje dzieci o niezwykłych zdolnościach (telekineza, telepatia, jasnowidzenie, wplywanie na zwierzęta) poszukuje swoich krewnych, posilkujac się mapą z gwiezdnego pudełka. Pomaga im w tym emeryt z camperem, a goni za nimi bogaty biznesmen, mający wobec rodzeństwa własne plany. Mój ukochany film z dzieciństwa. Na widok wejściówki z cieniami dzieci goninymi przez widmowe psy do dziś mam ciarki...