Dobre kino tylko szkoda , ze nie pokazali nic wiecej no ale tez nie mogli bo sami nie wiedza co bylo dalej. Wedlug mnie
uciekli ale z pomoca kogos na zewnatrz ktos na nich czekal jakas lodka albo juz mieli tam podstawiona zeby tylko
przeplynac to tez domysl ale taka wersja jest najbardziej prawdopodobna.
Jeśli miało im się udać, to tylko w sposobem który opisujesz. Tzn. z pomocą kogoś z zewnątrz. Przed chwilą obejrzałem dokument na ten temat i po przeprowadzonych doświadczeniach wyszło na to, że nie byliby absolutnie w stanie dopłynąć do brzegu na skonstruowanej przez siebie "tratwie" z peleryn. Zbyt mocne prądy morskie, no i zimna woda doprowadzająca do hipotermii. A na zwykłej łodzi jeszcze by się dało, ale z dużymi problemami... Ale najprawdopodobniej się potopili