Świetny pomysł ekipy Cinemax. Przez dwa tygodnie wyemitowali cały cykl filmów Truffauta o losach Antoine Doinela. Przez długi czas miałem na koncie obejrzane tylko 400 batów, a reszta filmów wydawała się byc niedostepna dla polskiego widza.
Szczególnie ucieszyła mnie możliwośc obejrzenia krótkiego metrażu pt. Antoine & Colette, bo to pozycja rzadko w Polsce pokazywana.
Jutro, czyli 24 marca ostatnia pozycja, której nie widziałem: Uciekająca milośc. Thx Cinemax!