... i zarazem z cyklu o Draculi tegoż studia.Wspaniały klimat,scenografia,gra aktorów elegancka realizacja to wyznaczniki produkcji Hammera.Tu otrzymujemy dodatkowo dynamiczne tempo i całkiem sporą jak na tamten okres dawkę krwi i makabry.Znakomita pozycja dla sympatyków starego kina grozy.Czy ocena 9/10 nie będzie...
więcejDobry i chyba jeden z lepszych filmów z cyklu horrorów od Hammera o Draculi. Prosta ale bardzo przystępnie opowiedziana, gotycka historia w gotyckim klimacie. Świetne scenografie, dobra gra aktorska i świetny (wreszcie!) Dracula. W zasadzie to należy pochwalić wszystkie sceny, jakie rozgrywają się w zamku hrabiego....
Oto filmowy majstersztyk ! Draculla taki jaki być powinien, uwodzicielski dla pań a jednocześnie odrażający. Monstrum bez serca które morduje by zaspokoić swój wiecznie nienasycony głód krwi. Gdy pierwszy raz fil oglądałem wręcz drżałem ze strachu mimo że był dzień. To właśnie przez ten film poznajemy prawdziwą grozę...
więcejdracula bardzo dobrze sobie radzi w tej historii, cała okolica żyje w cieniu jego zamku, drżąc ze strachu.. drwi z okolicznych wieśniaków, spija krew niewiast, wydawało mi się nawet że wszystko skończy się jakimś happy-drakulo-endem gdy nagle niespodziewanie interwieniują niebiosa... byłem zaskoczony...
Po nieprzyjemnej przygodzie z lokum w poprzedniej części, Dracula wraca na swoje włości w Karpatach. Znów blady strach pada na okoliczne wioski a zwłaszcza na płeć piękną. Niestety zabawy z metalowym prętem podczas burzy nie kończą się dla niego zbyt dobrze. Film, jak dla mnie jest jedną z lepszych części całego cyklu...
więcejKlimat był całkiem fajny. No i Dracula wreszcie miał więcej niż 2 ujęcia w filmie. Ale ponosi smierć w wyniku pecha czy też przypadku. . . . i to było lamerskie i wkurzyło mnie. 6/10
Tyle się nasłuchałem dobrego o tej części, ponoć był to ulubiony hammerowski Drakula Tomasza Beksińskiego... a tu taki klops. Na plus zdecydowanie odejście od robienia z Drakuli straszaka, który pokaże się dwa czy trzy razy, kogoś zabije, kogoś zmieni w wampira i zostanie zlikwidowany w krótkim starciu w finale, by...
Z filmu na film jest coraz bardziej tandetnie i głupio. Kolejnych części hammerowskiego Drakuli już nie obejrzę.