Pewnego dnia do mieszkania profesora muzyki Neapolitańskiego Konserwatorium – Gabriele (Silvio Orlando) niespodziewania wbiega, uciekając przed własną, uwikłaną w mafijne porachunki rodziną, dziesięcioletni chłopiec Ciro (Giuseppe Pirozzi). On i jego kolega dokonali niewybaczalnego czynu – okradli matkę mafiosa, który trzęsie połową przestępczego świata w mieście, a starsza kobieta w wyniku tego incydentu przebywa w szpitalu, w śpiączce. Ojciec chłopaka chce ratować swoich bliskich i w ramach zadośćuczynienia oddać dziecko w ręce kryminalistów. Gabriele udziela schronienia chłopcu, a z każdym dniem między pochodzącymi ze skrajnie różnych środowisk postaciami umacnia się trudna początkowo więź.
Gabriele Santoro mieszka w robotniczej dzielnicy Neapolu i jest nauczycielem gry na fortepianie. Pewnego ranka, gdy się goli, kurier dzwoni do jego drzwi. Mężczyzna otwiera i biegnie umyć swoją twarz. W tym czasie dziesięcioletni chłopiec zakrada się do jego mieszkania, aby się w nim ukryć. "Il maestro" - jak go nazywają w okolicy - orientuje się o tym dopiero późnym wieczorem i szybko rozpoznaje intruza. Jest to Ciro, który mieszka z rodzicami w tym samym budynku. Zapytany, dlaczego uciekł, milczy. Gabriele postanawia jednak mu pomóc i ukryć go w swoim domu.