Ja też powiem że ten film dobrze zakończył całą serię co do akcji to ta z początku filmu jak Bourn’e miał się spotkać z tym dziennikarzem ( reporterem) no cóż to było w miarę ciekawe i niezła scena dalej to ta scena z tym nowym co miał go zlikwidować raz na dobre to latanie po dachu i skakanie przez okna nawet mistrzowsko zrobili ;).Tak że cały film mnie wciągnął nie wiem co można było więcej wyjaśnić bo pokazano wszystko jak Bourn’e został tym agentem jak go zwertowali i kim był ten kto zrobił z niego tego agenta .Tak więc tutaj dopiero widzimy kto stworzył tą korporację i kto werbował do niej ludzi .No cóż Bourn’e tutaj nadal uchodzi cało z opresji i daje sobie radę z każdym i ze wszystkim .Tak więc talent Matta pokazuje że pan ten pokona każdego agenta no cóż Bourne musi być niezniszczalny.Tak więc ta akcja była jako tako nie powiem żebym nie spodziewał się więcej walk i strzelanin czy pościgów .Ale całą serię obejrzałem już nie raz i nie dwa i jedna z lepszych w tym gatunku.