1 Wg mnie Damon pasuje do tej roli świetnie i nie wyobrażam sobie w niej nikogo innego. Nie żebym był jakimś super-kuper fanem tego aktora, bo tylko za tą rolę go lubię, ale on po prostu wygląda... przeciętnie. Tak jak książkowy Bourne (tak, to była jednak taka książka o Bournie, ale do tego zaraz dojdziemy ;)). Zdecydowanie bardziej pasuje tutaj on niż karłowaty i wiecznie wkurzony Statham, albo Walbergh, który swoją rolę ściganego odegrał w filmie "Shooter".
2 Jak się robi nudne, to nie oglądaj ;p Pewnie jest to setny film, ale przynajmniej nie naśladuje Bonda (sic!) ze swoimi super zabawkami z kosmosu. Bourne to były agent specjalny, zna Krav Magę i Pentjak Kali... To dwie sztuki walki, nie wiedziałem, że na świecie jest ich tylko tyle ;D A bystry być musi. Agentem specjalnym nie zostaje byle głupek. W Filmie natomiast reżyser w bardzo fajny sposób wykorzystuje bystrość Bourne'a. Jednych to nudzi, innym się to podoba.
3 Emmm nie bardzo rozumiem do czego tutaj pijesz. Do agentów ? Do słuchaweczek ? Do komputerka ? Wokół ziemi krąży 26 satelitów (może teraz jest ich więcej), które nadają sygnały na żywo dla telewizji i tajniaków. Myślisz, że skąd masz zdjęcia na Google Earth ? ;p A, że komputer liczy współrzędne to nic nowego od ponad 20 lat ;)
4 Ten podpunkt wygląda mniej więcej tak: Byłem wczoraj w salonie BMW i widziałem zajebiste M3GTR, ale cholera wiesz co ? Nie miało choinki zapachowej na lusterku wstecznym i co ? Zgadnij ! TAK ! TAK ! NIC TAM NIE WISIAŁO! Co za szmelc !!! A jak zobaczyłem te odciski palców na kierownicy i kurz na desce rozdzielczej to dostałem spazmów. W życiu nie kupię takiego badziewia, nawet powietrze tam było !! Ale jak już zamknąłem drzwi to tego powietrza zrobiło się mniej ! Szok !

Czyli czepiamy się szczegółów, byle jak najwięcej minusów sobie w poście wypisać ;)

5 Ta "bratnia dusza" najpierw chciała go udupić, ale dwójki oczywiście nie oglądaliśmy no nie ? ;)

6 Nie no tam powinno być najnowsze lambo, albo ten wykurwisty porshe, albo chociaż ta be emka z salonu, ale już z choinką zapachową ;D

Podsumowując: Na siłę szukasz dziury w całym ;p Nie wystarczyło napisać, że nie podobał Ci się film i odgrywający go aktor ? ;p

1.Wydaje mi się że Ty lepiej pasowałbyś do tej roli niż Marky 'Mark' i ten Tranporter (też trylogia i tez staje się nudna nie? )
2. Bo scenariusz oparto na powieści Roberta Ludluma, poczytaj se bo warto :)
3. patrz punkt drugi ^
4.No jak oglądałeś 'Power Rangers' to żałuję mojego klikania w klawę bo to raczej nie twój poziom akcji...
5.Ogarnij się koleś cała seria Bonda to jeden pacan James i laseczki znikąd. Dlaczego Jason ma być gorszy???? No DWÓJKĘ se oglądnij, oki? Krucjata Bourne'a mówi Ci to coś? Cokolwiek?
6. ale widziałem trabanta! happy?
7. 3/10 to ty Teletubisiom zapodaj bo dałeś im dychę.
POZDRO

;)

1. Skoro tak uwazasz to dzieki
2. Nie obchodzi mnie na czym oparto scenariusz, było wiele filmów które które robiono na podstawie ksiazek bądz tez pewnych waznych wydarzen, np film Katyn Wajdy był dla mnie dnem i 5m mułu, wiec nie ma zasady ze skoro robiony na podst ksiazki to musi byc swietny
4. Nie wiem na czym Ty sie wychowywałes, moze moda na sukces?
5.n/c
6. jerk off
7. a obraziłbys sie?
"POZDRO"

Bardzo marna krytyka, zero obiektywnego patrzenia, zwlaszcza na obsade. Nie bierz sie za to, jesli nie masz pojecia o czym piszesz.

po 1: Kwestia uznania, ale moim zdaniem Matt Damon świetnie się wcielił w Bourne'a. Polubiłem tę postać od początkowych scen pierwszej części.
po 2: pewnie było takich filmów wiele, a Bourne pokazał, że niekoniecznie się już wyczerpały.
po 3: nie wiem;)
po 4: Wziął rozbieg i nie jestem pewny, czy tam była droga, wydaje mi się, że właśnie nie.
po5: Bardziej mnie zdziwiło, że akurat ona znalazła się akurat w pobliżu Bourne'a, ale może coś przeoczyłem.
po 6: ukazanie w filmie golfa rzeczywiście zadałoby potężny cios każdej poważnej produkcji, z tym minusem ciężko się nie zgodzić; przekreśla cały film ;)

powiem tylko jedno. Mazur jesteś łachem i kretynem.

1. Widziałeś wogóle poprzednie części. Trudno żeby był nim ktoś inny skoro w poprzednich częściach to on grał i w dodatku świetnie pasuje do tej roli.
2. Równie dobrze moge powiedzieć że było dużo komedi romantycznych lub bajek z happy endem. Człowieku opanuj sie. Czy każdy twoj dzien chociazby z zycia wyglada (kazdy z osobna inaczej). Otoz nie. Wiele sytuacji się powtarza.
3. Nie wiem jak działa prawdziwy wywiad więc nie powiem ale myślę że jest to tak samo możliwe jak i niemożliwe
4. Wiele filmów ma błędy. Pozatym jest to film. Chyba o tym zapomniałeś.
5. W Ojcu Chrzestnym też znajdowaly się bratnie dusze. W czym więc twoje jęczenie tkwi?
6. Pochwal się czym sam jeździsz. Czy samochód ma mniej niż 10 lat ?

Twoje ostatnie zdanie podsumowuje całe twoje wymiociny. Jeśli już chcesz walić prowokacje to chociaż rób je z głową, z nutą ironii a nie ośmieszasz tylko samego Siebie.