jak sebix z podrzędnej pipidówy, który zechiał poprowadzić imprezę jako dj i odpaliła mu się faza, że musi powiedzieć coś do mikrofonu zanim odpali swoją ulubioną playlistę nikomu nieznanego disco polo?
Czt oni naprawdę w tym hollywood mają tak ograniczone budżety, że nie mogą zatrudnić normalnego aktora, który na poziomie odegra swoją rolę, a polski lektor będzie brzmiał normalnie? Przecież za tą grą stoi Naughty Dog, ultra bogate studio nagraniowe z samej californi.