Serię gier przeszedłem po kilka razy. Podoba się, ze robią po swojemu i nie chcą pokrywać się 1:1 z grą, tylko miksują "the best of". Mamy więc tutaj samolot z trójki oraz kradzież krzyża i wyspę z czwórki. Film na bank robiony pod ewentualny sequel. Obsada mi pasuje, nawet ten Mark może dać radę- może na koniec filmu zrobią przeskok czasowy i ten dorobi się swojego wąsa. Liczę, że Banderas też dostanie szansę żeby się wykazać.
Ciekawi mnie tylko, jak rozwiążą tutaj zabijanie i lanie po pyskach przez młodego Drake'a tych złych.
Skoro tutaj dali samolot, to jak sequel wypali, to tam musi być pociąg z Among Thieves.