To po co oceniasz jak nie obejrzałes całego ? :) troche to "bez sęsu" :)

A czemu nie? :P Zresztą mam ten film na dvd, gdy będę mieć czas to z pewnością obejrzę jeszcze raz i tym razem w całości i jeśli będzie to potrzebne zmienię ocenę.

Będzie trzeba bo kultowe sceny i najlepsze fragmenty są na końcu :]
Powiem tylko że są bardzo wymowne i chce się smiac i płakać !

"ee, nie podobał mi sie ten film, bo kiedyś widziałem pięciominutowy fragment i uważam, że jest nudny"- to wypowiedż na tej zasadzie. Z dupy! a wypowiedzi z dupy zazwyczaj takoż do dupy się nadają:]

Takie coś jest z zasady bez sensu, w a tym przypadku już wyjątkowo bez sensu!
Bo to nie film przygodowy albo komedia, że można se oglądać na wyrywki, w ogóle to nie ma tu żadnych I, II ani III części przecież :) Tylko jedna część - jeden film.
Obejrzenie części filmu bez odniesienia do końcówki nie mówi prawie nic o tym filmie i jego przesłaniu.

Oceny oczywiście możesz se stawiać, nawet pisać możesz, ale właśnie pisać o tym tutaj to już głupota :)

Mieliście rację, obejrzałem w końcu całość (w sumie wcześniej nie widziałem tylko ostatnich 15 minut) i ocena automatycznie idzie w górę. 8/10 + do ulubionych. Mam tylko zastrzeżenia do ostatniej sceny. Wyglądało to tak, jakby reżyser nagle zobaczył, że wyszedł mu odrobinę za ciężki film i postanowił dać coś w lżejszej formie na koniec. Rozumiem, że to bardzo symboliczna scena, hołd dla Jugosławii, ale moim zdaniem większe wrażenie by zrobiło, gdyby każdy widz sam to zauważył, a tak to trochę łopatologiczne to przesłanie. Ale to jedyna wada, Kusturica nakręcił rewelacyjny obraz i chwała mu za to.

bo sie nie znasz! film wymiata i można go oglądać na okrągło. MAESTRIA!