Jak dla mnie za dużo scen, które mnie osobiście śmieszą, czyli strzelanie tak, żeby nigdy nie trafić ;), no wiem, ma być widowiskowo. Plus niezniszczalna Selena, na której nawet zadrapania nie widać po zderzeniu z ważącą kilkanaście ton rozpędzoną windą:) Efekty naprawdę ok, postać hybrydy- dziewczynki robi wrażenie, wilkołaki te "podrasowane" odpowiednio przerażają, sama fabuła też niezła. Jednak moim zdaniem zdecydowanie najlepsza z całej serii to "Bunt Lykanów" i 1 Underworld.