jak na film akcji, film godny uwagi. dla mnie świetny.

Jeden lubi jak mu nogi śmierdzą drugi kapustę kiszoną.
Jedno krótkie zdanie i robisz 3 błędy.

buhaha ale shit! po pierwszych 10min nawet, nawet, dalej się nie będę wypowiadał.

gniot nad gnioty... zmarnowany czas... a sesja tuż tuż :)2/10

"Universal Soldier III: A New Beginning" wyreżyserował John Hyams. Użytkownicy Imdb.com zachwalali ten film dając nawet 10 gwiazdek więc obejrzałem go.Teraz już wiem że ludzie chwalący ten film na imdb mieli nie więcej niż 14 lat.

Sam jestes gniot. A film jest spoko. Dobre kino akcji.

zgadzam się. Jestem w stanie napisać, że film jest fajniej zrobiony niż setka wysokobudżetowych filmów akcji, w których są ogromne pieniądze, a ogląda się to beznadziejnie. Z US III jest inaczej, małe pieniądze, dwóch weteranów kina akcji (drugi troche za mało w tym filmie wystąpił, ale cóż można zrobić), wspaniała, nastrojowa muzyka oraz niesamowite sceny akcji. Jak dla mnie spore zaskoczenie:)

Weteranów? przecież to nawet aktorzy nie są

ale to nie znaczy, że nie mogą być weteranami kina akcji:P aktorzy z nich marni, dlatego nie widzimy ich w filmach psychologicznych, dramatach ani w obyczajowych. Są to zaszufladkowani "aktorzy" dla jednego typu filmu i śmiem napisać, że są weteranami w dziedzinie filmu, którą się zajmują.

W skrócie o filmie:

Plusy:
-Jean-Claude Van Damme + Dolph Lundgren, dobrze przypasowują się do roli nieskomplikowanych psychologicznie postaci
-klimatyczna, klaustrofobiczna muzyka, zgrabnie w połączeniu z filmem wpada
w ucho
- scenografia (pomysł osadzenia akcji w Czarnobylu to dla mnie strzał w
dyszkę
- realistyczne nawalanki NGU


Minusy-

cała reszta