PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=495560}
5,3 6 572
oceny
5,3 10 1 6572
Uniwersalny żołnierz: Regeneracja
powrót do forum filmu Uniwersalny żołnierz: Regeneracja

Słabe...

ocenił(a) film na 3

Wiele po tej produkcji nie oczekiwałem, a dostałem jeszcze mniej. Sensu w filmie ni za grosz, kupa nieścisłości i ogólnie rzecz biorąc słabe wykonanie. Wiem, że w takich "akcyjniakach" najważniejsza jest sieczka, ale odrobina logiki by nie zaszkodziła. Kilka ciekawostek:
- po co przy porwaniu dzieci tego rosyjskiego szychy główny 'bad ass' wykopuje z helikoptera swego kumpla?
- po co Van Damme bije tego kolesia w barze bez powodu? Jeśli tak ma w naturze nikt normalny by go do społeczeństwa nie oddawał
- jak ci źli chodzą sobie swobodnie bezpośrednio koło reaktorów w Czarnobylu?
- w jakim celu terroryści zaatakowali Czarnobyl, który przypomnę jest na Ukrainie, aby szantażować Rosję (przecież to już nie są czasy ZSRR)?
- dlaczego do odbicia Czarnobylu wysłano jedynie AMERYKAŃSKICH żołnierzy i skąd się tam u diabła wzięli?
- ci Uniwersalni żołnierze I generacji zachowują się jak totalni idioci i są pojedynczo wybijani przez psychopatycznego super-żołnierza, który pojawia się akurat zawsze tam aby znienacka zaatakować
- skoro ten koleś jest takim twardzielem na sterydach (ale jednak wciąż człowiekiem) dostaje masę kulek czy granatów, a nawet nie drgnie (przecież nie jest zrobiony z żelbetonu!)
- jak Lundgren mógł wygłaszać monologi z wielkim prętem wbitym w czachę? :)
- itd.

Do tego gra aktorska na poziomie kłody drewna, przy czym dotyczy to zdecydowanej większości obsady. Jakby wzięto ich prosto z cmentarza. A role największych gwiazd filmu, czyli Van Damma i Lundgrena, pokazują, że swe najlepsze lata aktorskie mają już daaaawno za sobą.

Jednak wszystko to bym jakoś przebolał, ale jednego już nie mogę - film był po prostu niesamowicie nudny, a to już w filmie akcji grzech największy. Ktoś porównywał tu USIII z GI Joe - owszem tamten film też do wybitnych nie nalezał, ale przynajmniej jakieś wrażenie robił i oglądało się go przynajmniej ze względu na efekty i wartką akcję. Tu nawet tego brak.

scorpinor

''- po co przy porwaniu dzieci tego rosyjskiego szychy główny 'bad ass'
wykopuje z helikoptera swego kumpla? ''

I co ci w tym przeszkadza? Musisz mieć wszystko w filmie podane na tacy,
bo jak nie to jest chłamem? Ciekawy tok myślenia.

''- po co Van Damme bije tego kolesia w barze bez powodu? Jeśli tak ma w
naturze nikt normalny by go do społeczeństwa nie oddawał''

Chodziło o ukazanie problemów z przystosowaniem ''warzywa'' do życia w
społeczeństwie. Ten koleś podchodzi do kelnera i pyta albo o Luca albo o
tą lekarkę. Lucowi wydawało się, że to podstęp(ile takich sytuacji w
innych filmach kończy się rozpierdolem?;), więc postanowił zaatakować
zanim zostanie zaatakowany. Jest to bardzo proste do odkrycia pod
warunkiem, że posiada się mózg.

''- jak ci źli chodzą sobie swobodnie bezpośrednio koło reaktorów w
Czarnobylu? ''

A jak mają chodzić skoro przejęli kontrolę nad elektrownią i pobliskim
miasteczkiem?

''- w jakim celu terroryści zaatakowali Czarnobyl, który przypomnę jest
na Ukrainie, aby szantażować Rosję (przecież to już nie są czasy ZSRR)?
''

Przypomnę ci(bo chyba ci to umknęło), że w rzeczywistości nie ma
poległych żołnierzy, którzy zostali wskrzeszeni, by stać się idealnymi
wojownikami pozbawionymi emocji. Ten film to FIKCJA - naprawdę - więc
może się w nim dziać, co tylko scenarzysta sobie wymarzy.

''- dlaczego do odbicia Czarnobylu wysłano jedynie AMERYKAŃSKICH
żołnierzy i skąd się tam u diabła wzięli? ''
Bo Rosjanie poprosili Amerykanów o pomoc. Skąd się wzięli? Przyjechali z
Ameryki xD

''- ci Uniwersalni żołnierze I generacji zachowują się jak totalni
idioci i są pojedynczo wybijani przez psychopatycznego super-żołnierza,
który pojawia się akurat zawsze tam aby znienacka zaatakować ''

Racja. To akurat jest głupie;)

''- skoro ten koleś jest takim twardzielem na sterydach (ale jednak
wciąż człowiekiem) dostaje masę kulek czy granatów, a nawet nie drgnie
(przecież nie jest zrobiony z żelbetonu!)''

Nie chciałbym ci wytykać nieuważnego oglądania, ale ten żołnierz nie
otrzymał żadnego śmiertelnego strzału, a granat również zadziałał tylko
na niego falą uderzeniową(zwykły człowiek by to przeżył).

''- jak Lundgren mógł wygłaszać monologi z wielkim prętem wbitym w
czachę? :) ''

Skoro nie masz pojęcia o ludzkim mózgu to się nie wypowiadaj, ok? Jest
wiele historii o ludziach, którzy przeżyli np. wypadek z gwoździarką,
która wbiła im gwóźdź, który z kolei przebił im mózg. Hasło
''lobotomia'' również ma tutaj dużo do rzeczy.

''Do tego gra aktorska na poziomie kłody drewna, przy czym dotyczy to
zdecydowanej większości obsady. Jakby wzięto ich prosto z cmentarza. ''

Kurwa, a czego ty oczekujesz od filmu akcji, który już z samego
założenia nie ma być ambitnym kinem? Zobacz sobie ''Rambo'', gdzie
ludzie giną w spektakularnie śmieszny sposób i spójrz, jaki ten film
odniósł sukces... Po filmie akcji należy spodziewać się klimatu, akcji,
strzałów, wybuchów, krwi, flaków, scen walki, przekleństw i karamboli. W
tym filmie wszystkie wspomniane wyżej rzeczy są, a jeśli ty potrzebujesz
wyniosłych chwil, morałów i porad życiowych to obejrzyj sobie
ekranizację ''Pana Tadeusza''...

Omomierz

Aha, dodam coś jeszcze.

''- dlaczego do odbicia Czarnobylu wysłano jedynie AMERYKAŃSKICH
żołnierzy i skąd się tam u diabła wzięli? ''

Nie wysłano jedynie amerykańskich żołnierzy. Ci w zielonych mundurach to
Ruscy albo Ukraincy, nie pamiętam flag.

Omomierz

Najlepszymi scenami z całego filmu to wykańczanie terrorystów w budynku przez Deveraux'a i oczywiście walka z Andrew:) Reszta do bani..a szkoda:(

ocenił(a) film na 3
Omomierz

"I co ci w tym przeszkadza? Musisz mieć wszystko w filmie podane na tacy,
bo jak nie to jest chłamem? Ciekawy tok myślenia."
Nie musi być na tacy, ale odrobinę logiki nawet w filmie akcji nie zaszkodzi.

"A jak mają chodzić skoro przejęli kontrolę nad elektrownią i pobliskim
miasteczkiem?"
A pochodź sobie przez kilkadziesiąt godzin bezpośrednio koło sarkofagu w Czarnobylu to wówczas pogadamy. Zapewniam cię, że będą to niezapomniane przeżycie ;)

"Ten film to FIKCJA - naprawdę - więc może się w nim dziać, co tylko scenarzysta sobie wymarzy. "
No nie gadaj, że to fikcja! Ja cały czas myślałem, że oglądam dokument na National Geographic... Scenarzysta może sobie pisać co chce, o ile ma to choćby minimum sensu - nawet w filmie. Ja tak uważam, ty możesz mieć inne zdanie.

"Bo Rosjanie poprosili Amerykanów o pomoc. Skąd się wzięli? Przyjechali z Ameryki"
Prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne niż Rosjanie by oto Amerykanów poprosili. Poza tym wracając do mojego poprzedniego stwierdzenia - przecież to jest terytorium Ukrainy - więc dlaczego Ruscy mają decydować kto będzie działać w tym kraju? Zresztą oni sami nie mają swoich wojsk? Specnaz jest od pracy w polu?

"Nie chciałbym ci wytykać nieuważnego oglądania, ale ten żołnierz nie
otrzymał żadnego śmiertelnego strzału, a granat również zadziałał tylko
na niego falą uderzeniową(zwykły człowiek by to przeżył)."
Z dwudziestu wyszkolonych komandosów strzela do idącego na wprost nich człowieka z odległości kilkudziesięciu metrów. ŻADEN nie trafia. Granat wybucha koło niego w odległości kilkudziesięciu centymetrów - nawet mu się nogawki od spodni nie podarły :>

"Skoro nie masz pojęcia o ludzkim mózgu to się nie wypowiadaj, ok? Jest
wiele historii o ludziach, którzy przeżyli np. wypadek z gwoździarką,
która wbiła im gwóźdź, który z kolei przebił im mózg. Hasło
''lobotomia'' również ma tutaj dużo do rzeczy"
Wielki medyk się odezwał. Porównaj gwóźdź do ogromnej rury wbitej idealnie w środek głowy. Pomijam już fakt samego sensu gadki Lundgrena na tematy egzystencjalne w tej chwili ;)

"Kurwa, a czego ty oczekujesz od filmu akcji, który już z samego
założenia nie ma być ambitnym kinem? Zobacz sobie ''Rambo'', gdzie
ludzie giną w spektakularnie śmieszny sposób i spójrz, jaki ten film
odniósł sukces..."
A kiedy ukazał się Rambo? Wtedy to było coś nowego i przez te dziesięciolecia gust widzów ciut się zmienił. Zresztą tam sztywny Rambo był tylko jeden, tutaj co drugi aktor tak gra.

"W tym filmie wszystkie wspomniane wyżej rzeczy są, a jeśli ty potrzebujesz wyniosłych chwil, morałów i porad życiowych to obejrzyj sobie ekranizację ''Pana Tadeusza''..."
W którym momencie spostrzegłeś, że oglądając USIII oczekiwałem po nim wyniosłych chwil? Wyraźnie napisałem na początku posta: "Wiem, że w takich "akcyjniakach" najważniejsza jest sieczka, ale odrobina logiki by nie zaszkodziła". Dalej się tego będę trzymał.



scorpinor

''Nie musi być na tacy, ale odrobinę logiki nawet w filmie akcji nie
zaszkodzi.''

Ta scena nie wnosi nic do fabuły. Pozbawiona logiki również nie jest.

''A pochodź sobie przez kilkadziesiąt godzin bezpośrednio koło sarkofagu
w Czarnobylu to wówczas pogadamy. Zapewniam cię, że będą to
niezapomniane przeżycie ;) ''

Jasne. Szkoda, że po raz kolejny muszę cię wyprowadzać z błędu, bo
prawdopodobnie zrujnuje ci to świat, ale jeżeli chodzi ci o skażenie
terenu to po to ci najemnicy posiadali wszczepiony czip. Jest to
wyjaśnione kilka scen wcześniej, więc po raz kolejny widać twoje
bezmóżdże(a czepiasz się Dolpha..;).

''No nie gadaj, że to fikcja! Ja cały czas myślałem, że oglądam dokument
na National Geographic...''

No takie odnoszę wrażenie, jak widzę głupoty, które wypisujesz...

''Prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne niż Rosjanie by oto
Amerykanów poprosili.''

To jest film akcji, amerykański w dodatku. Powtórzę jeszcze raz: to nie
jest film dokumentalny z National Geographic - przestań go tak traktować
xD

'' Poza tym wracając do mojego poprzedniego stwierdzenia - przecież to
jest terytorium Ukrainy - więc dlaczego Ruscy mają decydować kto będzie
działać w tym kraju? ''

Gdzie to pisze? ''Władcę Pierścieni'' też skreślasz, bo Mordor nie
istnieje?

''Zresztą oni sami nie mają swoich wojsk? Specnaz jest od pracy w polu?
''

Jak mówiłem: Spetsnaz też szedł. Polecam powtórne oglądnięcie...

''Z dwudziestu wyszkolonych komandosów strzela do idącego na wprost nich
człowieka z odległości kilkudziesięciu metrów. ŻADEN nie trafia. Granat
wybucha koło niego w odległości kilkudziesięciu centymetrów - nawet mu
się nogawki od spodni nie podarły :>''

Tak. Strzelają do niego, ale po pierwsze: nie wiem, czy ty byś trafił w
takiej sytuacji. Po drugie: to jest uniwersalny żołnierz, trudno go
zabić. Po trzecie: granat wybucha za stertą gruzu i betonowym filarem.
Oprócz przewrócenia człowieka również nic poważnego by się nie stało.

''Porównaj gwóźdź do ogromnej rury wbitej idealnie w środek głowy.
Pomijam już fakt samego sensu gadki Lundgrena na tematy egzystencjalne w
tej chwili ;) ''

Co za idiota... Człowiek, któremu chirurgicznie usunięto pół mózgu i
który może w miarę normalnie funkcjonować też wydaje ci się nierealny?
Mózg jest centralnym ośrodkiem nerwowym i w sytuacji takiej jak filmie
człowiek rzeczywiście może normalnie funkcjonować(dopóki tej rury by mu
ktoś nie wyjął...). Wspomniane wcześniej słowo ''lobotomia'' jest słowem
kluczem. Tak samo np. głośna historia o chłopaku, którego sprzedawca w
sklepie pominął ze złodziejem i odstrzelił mu pół głowy z magnum 44.
Mimo to chłopak żyje do dziś i normalnie funkcjonuje. NIEREALNE, czyż
nie?

''Wtedy to było coś nowego i przez te dziesięciolecia gust widzów ciut
się zmienił. Zresztą tam sztywny Rambo był tylko jeden, tutaj co drugi
aktor tak gra. ''

Film akcji się nie zmienił. Zmieniły się efekty specjalne i możliwości,
ale zadania i oczekiwania wobec filmu akcji pozostały te same.
Rzeczywiście można tego nie zauważyć, kiedy się film akcji myli z
dokumentem z National Geographic...

''W którym momencie spostrzegłeś, że oglądając USIII oczekiwałem po nim
wyniosłych chwil?''

Bo czepiasz się byle gówna. Obejrzałeś film niedokładnie, pominąłeś
wiele scen i wątków, a mimo to wpadłeś na filmweb, żeby ukazać siebie w
świetle świetnego krytyka, który idealnie zna współczesne kino akcji,
był w wojsku i przebywał w wielu stresujących sytuacjach, żeby wiedzieć
iż coś jest nierealne... A w rzeczywistości jesteś idiotą;)

Omomierz

A ja głupi myślałem, że najemnicy mieli czip po to, żeby ich uniwersalny odróżniał od wrogów... A tu czipy chroniące przed promieniowaniem no no. Ale tak już jest z tymi bezmóżdżami. =D

IhayX

''A ja głupi myślałem, że najemnicy mieli czip po to, żeby ich uniwersalny
odróżniał od wrogów...''

Też.

''Od idiotów to sobie wyzywaj swoich rodziców gówniarzu jak ci pozwolą.''

Rzeczywiście riposta wysokich lotów...

''Film wyraźnie trafia w gusta mocno ograniczonych widzów.''

A mówiłeś, że ci się nie podobał:) Widzisz? Mówiłem, że musisz obejrzeć
jeszcze raz.

''Dla mnie badziewie pozostanie badziewiem i tyle.''

Po prostu świecisz elokwencją.

ocenił(a) film na 3
Omomierz

W tym momencie jakiekolwiek dywagacje z tobą nie mają sensu. Od idiotów to sobie wyzywaj swoich rodziców gówniarzu jak ci pozwolą. Film wyraźnie trafia w gusta mocno ograniczonych widzów. Ja na szczęście z takich już dawno wyrosłem. Dla mnie badziewie pozostanie badziewiem i tyle.

ocenił(a) film na 6
scorpinor

Ok teraz moja kolej...
Ogólnie film był dość dobry i pozytywnie mnie zaskoczył, bo spodziewałem naprawdę słabego filmu na poziomie Universal Soldier 2. Ale dobra, czas na odpowiedzi na zarzuty użytkownika scorpinor, który widze, że miał mega duże oczekiwania co do bądź, co bądź niskobudżetowej produkcji straight-to-DVD. A więc po kolei:

"- po co przy porwaniu dzieci tego rosyjskiego szychy główny 'bad ass' wykopuje z helikoptera swego kumpla? "
bo został wcześniej ranny i ledwo co dowlekał się do helikoptera, do tego fakt, że był uniwersalnym, możliwe, ze wywołała u niego jakieś zaprogramowane działanie, typu, że ranny współtowarzysz jest zbędny, dlatego wykopał go ze śmigłowca

"- po co Van Damme bije tego kolesia w barze bez powodu? Jeśli tak ma w naturze nikt normalny by go do społeczeństwa nie oddawał "
tutaj wcześniej kolega wytłumaczył mniej więcej dlaczego Van Damme tak sie zachował, chodziło o to, że Van Damme miał swojego tak jakby psychologa, który pomagał mu właśnie wrócić do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie, bo projekt Uniwersalnego, z biegiem czasu robił z ludzi bezmózgie istoty wyprane z uczuć, taka reakcja Van Damme była spowodowana, przez jego określone instynkty samozachowawcze które zostały mu wpojone

"- jak ci źli chodzą sobie swobodnie bezpośrednio koło reaktorów w Czarnobylu? "
Z tego co mi wiadomo, reaktory w Czarnobylu nie są aktywne, czyli nie wydzielają szkodliwego promieniowania, ale wysadzenie go w powietrze, tak jak zaplanowali to w filmie terroryści, już tak

"- w jakim celu terroryści zaatakowali Czarnobyl, który przypomnę jest na Ukrainie, aby szantażować Rosję (przecież to już nie są czasy ZSRR)?"
w filmie, nie szantażowali Rosji, tylko fikcyjny kraj, wymyślony na potrzeby filmu

"- dlaczego do odbicia Czarnobylu wysłano jedynie AMERYKAŃSKICH żołnierzy i skąd się tam u diabła wzięli? "
tutaj masz zarzut, który można również postawić wielu innym AMERYKAŃSKIM filmom, np. czemu w Avatarze na Pandore wysłano jedynie amerykańską armie itp.

"- ci Uniwersalni żołnierze I generacji zachowują się jak totalni idioci i są pojedynczo wybijani przez psychopatycznego super-żołnierza, który pojawia się akurat zawsze tam aby znienacka zaatakować "
w zasadzie sam sobie wszystko wyjaśniłeś, ten zły uniwersalny był po prostu lepszym, nowszym modelem dlatego tak łatwo radził sobie z innymi

"- skoro ten koleś jest takim twardzielem na sterydach (ale jednak wciąż człowiekiem) dostaje masę kulek czy granatów, a nawet nie drgnie (przecież nie jest zrobiony z żelbetonu!)"
ja myśle, że to dlatego, że miał na sobie ten specjalny kombinezon, tak jak inni uniwersalni, no i też dlatego, że był bardziej wytrzymały, tak jak już wcześniej pisałem

"- jak Lundgren mógł wygłaszać monologi z wielkim prętem wbitym w czachę? :) "
tu też kolega już wcześniej wyjaśniał, ludziom usuwają kawałki mózgów a mimo to dalej potrafią normalnie funkcjonować, to co spotkało Lundgrena nie koniecznie musiało go od razu zabić, no i trzeba jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że też był uniwersalnym

No i czepiasz się jeszcze gry aktorskiej, która przecież została wymuszona przez role jaką grali aktorzy, czyli wyprane z uczuć maszyny do zabijania, więc nie rozumiem zastrzeżeń, myślisz, że dałoby się to zagrać inaczej?

A co do porównania US: R do GI Joe to powiem tak, GI Joe to mega hollywodzka produkcja w którą wpompowano miliony dolarów, a mimo to film okazał się gównem, a taki US: R pokazuje, że da się zrobić przyzwoity film akcji za budżet, który pewnie pokrywał jedynie wynagrodzenie reżysera szmirowatego GI Joe.

ocenił(a) film na 6
scorpinor

scor zrozum jestes idiota

gusta??

sam nie umiesz odpowiedziec na szereg pytan

a pozniej gdy ktos bystrzejszy ci je napisze

reagujesz jak gowniarz


i tyle w temacie

ocenił(a) film na 5
scorpinor

Brednie. Można chodzić wokół pozostałości po elektrowni i nic ci nie będzie.

_illusion_

Jasne, że można. Tak samo, jak można żyć z połową mózgu. Po prostu za dużo
STALKER'a ;)

użytkownik usunięty
_illusion_

dokladnie. po wybuchu w elektrowni, pozostale reaktory pracowaly az do 1997 (r. nr 1) i 2000 (r. nr 3). w tym czasie pracowali tam tez ludzie. miasto nie jest tak skazone jak wszyscy mysla. mozna tam swobodnie przebywac bez uszczerbku na zdrowiu.

ocenił(a) film na 2
scorpinor

Film obejrzałem chyba przez jakąś straszną pomyłkę:( Nie gustuję w filmach akcji typu jedno wielkie mordobicie, ale to co tutaj zobaczyłem totalnie mnie załamało. Nie chcę mi się nawet strzępić klawiatury na wypisywaniem błędów i niedociągnięć filmowych. Daje 2/10 chyba tylko za to, że nie wyłączyłem tego po pół godziny w diabły, tylko jakimś cudem dotrwałem do końca...

ocenił(a) film na 6
DTH

hahah no i wpuscie takiego na forum do oceniania filmow

kolego jestes pomylka tego swiata

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones