- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
na dzien dobry pominmy fabule filmu, zostawmy ja jak kto chce, bo kto ogladal ten wie o co chodzi. tylko dlaczego po 30 min juz nie chcialem ogladac? zachowanie zolnierzy i ich celnosc niczym easy botow z CS juz w pierwszych minutach powodowala usmiech na mojej twarzy. o co chodzilo z lysym dziadkiem w restauracji? - nie wiem do teraz. wejscie zolnierzy amerykanskich na teren terrorystow... o bożeno, obejrzyjcie co najmniej 2 razy, strzelaja w pietro z bronia poziomo, ba! nawet lekko w dol, przez caly film odglosy kalacha brzmia jak jakiejs amerykanskiej pierdziawki szybkostrzelnej, zolnierz strzela 2 - 3 nabojami gdy tarfia za pierwszym - tu w chyba pierwszym ujeciu przywalil ze 12 , jesli dobrze naliczylem. Aaa i facet ma tajna misje i w nocy zabija kolesia z kalacha, oczywiscie nikt tego nie slyszy. Moznaby tak etc. etc. Pewnie duzo nie wymienilem ale to jest to, co najbardziej rzuca sie w oczy. Jasne, nie oczekiwalem za wiele, oczekiwalem mordobicia i strzelanki, ale nie bajki z razacymi bledami. Mogli jeszcze latac jak w karate filmach. Kompletna slabizna. Nie polecam.
kolego bo jestes zbyt młody i głupi zeby zrozumiec o co chodziło w tej scenie
a to proste i wyjasnione w filmie
zamiast skupic sie na ogladaniu
ty liczyles strzały kałacha
hahhah o bozenoooo
karate filmach hahah
no to w takim razie moze mnie oswiecisz? choc i tak pewnie, postac pana z restauracji duzo nie zmienia....
to proste jak swinski ogonek
widzisz ze pracuja nad Vanem w laboratorium by zamiast maszyny do zabijania stal sie czlowiekiem (mam wrazenie ze chcieli tez pokazac jego ostatnie problemy zyciowe)
pani terapeutka hehe pracuje nad psychika, myslami, wspomnieniami nad przeszloscia. W restauracji scena pokazuje ze nie do konca jej terapia resocjalizacji daje pełne efekty a pan tez jakby mial problem i zadzialala w nim maszyna
tak samo lundgren zadajacy dziwne pytania
co do twarzy Van damma pokazali ze to nie jest czlowiek do konca normalny. Byl w okropnym dolku narkotyki rozwody i inne dziadostwo
w filmie mozna cpuna zagrac ale w zyciu juz nie jest latwo stanac na nogi
jak widac nie uwaznie ogladales 1 czesc gdzie kasowali im pamiec (stad nadajniki podpiete do mozgu)
no, to ze mu odpalilo w restauracji to wiem, ale myslalem ze ten dziad jest kims a nie przypadkowym kolesiem. co do ogladania jedynki, nawet nie pamietam czy uwaznie ogladalem czy nie, bo bylo to zbyt wiele czasu temu, kiedy jeszcze lundgren nie wygladal jak dziadek mroz
fabuła to jedny wielki chaos sam reżyser chyba nie wiedział jak chce zrobić film zdjęcia amatorskie a ożywienie lundgrena na 5 minut to nieporozumienie :/
no wiec w odpowiedzi na pytanie Pana z tym dzidkiem w restauracji to chodzilo o to ze przypomnial sobie zdarzenie z przeszlosci bo zupelnie identyczna scena byla w pierwszej czesci kiedy to w trakcie ucieczki Luc zatrzymal sie w restauracji wraz z Veronica i nie chcial zaplacic wiec gosc o podobnej budowie ciala do tego z czesci 3 chcial mu dowalic i tak zdemolowali cala resztauracje. A tak ogolnie to straszne gowno z tej 3 czesci lepiej jak by zostali przy jednej ;/
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
