Przecież to zwykłe kino akcji, te same sytuacje jak wszędzie - cudem się udaje przeżyć, cudem konstrukcja jest słaba akurat w jednym miejscu i udaję się uwolnić, cudem nie dostaje kulą w dupę przez cały film. Chociaż 6/10 dałem, bo ciekawy motyw z tymi prostytutkami.
Według mnie film jest rewelacyjny ale ja lubię Liama i kino akcji a dodatkowo jest świetna fabuła, rewelacyjna gra aktorska, efekty itp. więc daję 10/10 :)
Ale fakt kino akcji chyba zawszę będzie takie samo - główny bohater dojdzie do celu po trupach i będzie ranny a na koniec Happy End (bo rzadko kiedy umierają)
Bardzo dobry film akcji, choć przewidywalny to trzyma w napięciu. Ja jednak myślałam, że odnajdzie ją ale martwą, lub wcale nie odnajdzie. Że film urwie się w pewnym momencie i trzeba się będzie domyślać:) Faktem jest, że na statku powinien dostać bardziej po tyłku, ale.....:):p