Cytuję:
"Pewnego dnia córka Bryana dzwoni do niego i płaczliwym głosem mówi, że została porwana przez handlarzy żywym towarem."
Otóż ona dostrzegła przez okno, że jacyś ludzie zabierają jej koleżankę i zadzwoniła do ojca ZANIM została porwana. Do tego wcale nie twierdziła, że została/nie porwana przez handlarzy żywym towarem, bo ona nie wiedziała kim oni są ani czego chcą. Widziała tylko, że prawdopodobnie chcą ją porwać.