Zupełnie nie rozumiem fenomenu tego filmu i tak wysokiej oceny. Dla mnie może nie był to gniot, ale film nie najwyższych lotów, ot taka sobie sensacja jakich na pęczki.
też uważam, że za wysoka. Nic z tego filmu nie zostało w mej pamięci, no chyba to jedynie, że znajomym się podobał.
W porównaniu do innych zdołowanych filmów faktycznie ocena jest za wysoka, ale ten film to przede wszystkim jakość, dynamiczny choć bez przesady, efektowny lecz nie "Hollywoodzki", dobra muzyka, świetne zdjęcia (nic dziwnego, bo robił je Michel Abramowicz!!!). Film pod każdym względem przyzwoity, rzadko się tak zdarza.