Uzależniony do tego stopnia, że pod naporem myśli, jakie kłębiły mi się pod kopułką zaraz po i jeszcze długo po seansie, postanowiłem spisać recenzję z ambicjami filozoficznymi: http://wiedzaiedukacja.eu/archives/17029
P.S.
Nie próbowałem nawet wrzucać na FW bo coś mi mówi, że zapewne zostałaby odrzucona bowiem nie spełnia jakichś tam i jeszcze innych kryteriów :P