Chodzi mi o ten motyw z kamerą z ręki. Tutaj nie wiadomo kto tak naprawdę nagrywa te ujęcia, które
cały czas się zmieniają. Trochę mnie to wnerwiało.
Historia z magikiem ok, efekty też. Dam ocenę jak obejrzę do końca.
Ale za niekonsekwencję ma o połowę niżej ;)