ja jestem fanem serii VHS i najnowsza odslona rowniez mnie nie zawiodla.
Podobnie jak poprzednie ma oczywiscie swoje gorsze (glowna historia spajajaca) i lepsze (magik!) momenty, ale ogolem jest calkiem w pytke :)
jedynki szczerze powiedziawszy juz nie pamietam, natomiast dwojka faktycznie nieco lepsza od trojki co nie zmienia faktu ze tez sie fajnie ogladalo w czasach gdy wszystkie horrory powielaja utarte scenariusze (albo kolejny slasher albo zombiaki albo torture porn)
Segment z iluzjonistą daje rade, ale reszta już moim zdaniem nie bardzo. Niech się poprawią za rok :>
z iluzjonista moim zdaniem byl najgorszy, najlepszy z rownoleglym wszechswiatem, w meksyku tez dawal rade. Ja czuje sie zawiedziony ta czescia, ma sie strasznie nijak do 2 poprzednich jak dla mnie wrecz epickich. Mialem wrazenie ze o ile poprzednie czesci byly fajnie sklejone w calosc z segmentami, to tutaj czulem sie troche jakbym ogladal jakies kompilacje dziwnych filmikow niz film, ktory mimo wszytko ma jakas fabule. Szkoda, bo czekalem z niecierpliwocia na ta czesc, a niestety czuje niedosyt.