Film Vexille pod względem animacji jak i ścieżki dźwiękowej może zachwycać. Szczególnie muzyka jest godna uwagi, ładnie komponuje się z całością i "wpada w ucho". Na tym kończą się pochwały, fundamentem filmu powinna być fabuła a tu prawie że jej brak. Oglądając film zamiast być ciekawym co się stanie za chwile to człowiek zastanawia się czy nie wyjść z kina. Film jest schematyczny w wielu momentach wiadomo co za chwile się stanie, praktycznie nic nie zaskakuje. Ekranizacja opowieści o służbach specjalnych powinna być pełna akcji i mieć fabułę tu niestety brak obu rzeczy. Jedynie czym można się tak naprawdę zachwycić to muzyka.