Jestem właścicielem mieszkania i nie godzę się na usprawnienia w budynku! Potrzebny remont strychu - ja się godzę, bo nie korzystam! Winda - nie, bo mieszkam na parterze. A dlaczego - bo jestem właścicielem!
Chociaż satyra, to jednak bardzo przygnębiająca. Czy to spotkanie sąsiadów, czy wywiadówka w szkole - ciągle to samo. Nie słuchamy siebie, oceniamy, nie potrafimy wznieść się ponad uprzedzenia i stereotypy. Dla chwili satysfakcji i poczucia bycia lepszym, nie wahamy się wbić szpili złośliwości. A nad tym wszystkim...
Właściciele mieszkań w jednej z praskich kamienic spotykają się na zebraniu, by omówić i przegłosować kilka ważnych spraw: kamienica się coraz bardziej sypie i wymaga stanowczej interwencji, co niestety będzie kosztować. Zaczyna się komediowo, ale z każdą chwilą jest coraz dramatyczniej - bo to przekrój społeczeństwa...
więcej