Jakoś filmy Quentina nie docierają do mnie, nie widzę w nich żadnego wielkiego dzieła ale nie wiem, może jestem jakiś głupi albo nienormalny.
Do każdego odbiorcy dociera co innego. Dla mnie filmy Tarantino to przede wszystkim klimat i dialogi. Ba! Od czasu, gdy poznałem nieco jego twórczość uważam nawet, że to własnie te dwie rzeczy są w filmie najważniejsze, a do tamtej pory myślałem, że po prostu historia ma być wspaniała. Wściekłe psy to film, który wniósł świeżość do kina. Tarantino pokazał, że nie trzeba akcji w filmie, aby zrobić z niego arcydzieło. Wystarczy dialog i klimat. Tobie radzę jeszcze raz kiedyś zobaczyć ten film. Zamknąć się w pokoju, słuchawki na uszy i odpłynąć. Wsłuchuj się w dialogi, w których jest sedno fenomenu Tarantino. Klimat! Nikt nie umie wytworzyć tak specyficznego klimatu jak Tarantino. Kill Bill - zwykła nawalanka..Dlaczego ludzie ją kochają? Bo jest tam niesamowity, Tarantinowski klimat. Pozdrawiam :)