Takich filmów się nie da oglądać. W Polsce podobno 97 % a może więcej naszego społeczeństwa to katolicy praktykujący --- tak się nasze społeczeństwo deklaruje. Niestety rzeczywistość jest inna.
Po niedzielnej mszy na której wszyscy się kochają i są równi cały następny tydzień walczymy ze sobą a najlepiej to byśmy sobie noże pod żebra powtykali.
Ja nigdy nie chodziłem do kościoła nie będę chodził i mam uczulenie na takich pseudokatolików.
Filmu też nie zamierzam oglądać.
Byłem na tym filmie na ENEMEF 2013 : Polskie Kino.
"Takich filmów się nie da oglądać" i za chwilę "Filmu też nie zamierzam oglądać"
Zatem z jakiej racji uważasz, że nie da się go oglądać? Ten film jest o samotności, życiu i problemie celibatu w KK.
W filmie nie ma zarówno katolickich jak i antykatolickich tez, są ludzie ze swoimi słabościami, zatem idź obejrzeć i nie jeb głupot.
"nie zamierzam ogladac bo to jest knot"... czyli nie zjem tej zupy bo jest ohydna choc nie probowalem. gratuluje logiki myslenia. to jest forum o filmach a nie o naszym stosunku do kosciola. skoro nie masz nic do powiedzenia o filmie i miec nie bedziesz bo nie obejrzysz, to po co sie tutaj fatygujesz?
kolejny film z działu "zróbmy film o księdzu, lub o II W.Ś. lub inny historyczny, albo jakąś komedię romantyczną." czy nie można - odstępując od reguły - czegoś innego?
No właśnie też byłem zniesmaczony w/w kategoriami i jakoś wcale nie odczułem, że to film o księdzu - tylko o problemach różnej maści w tym cyt. 'spedalenia'. Tyle w temacie. ;)