Kolejny gówniany horror. Do niczego! Ani to straszne, ani śmieszne. Już po pierwszych trzydziestu minutach myślałam, że zasnę. Nie polecam.
jak dla mnie rewelka! film ma klimat, na swój sposób jest oryginalny...
owszem, można się przyczepić paru rzeczy, zwłaszcza, że rok produkcji 91, ale oglądało mi się świetnie... stanowczo polecam. 8/10
"Kolejny gówniany horror."- nie potrafię zrozumiec dlaczego wielu ludzi uzywa słownictwa na tak prymitywnym i nedznym poziomie. A film ciekawy.
ciekawy?? no dobra...kazdy ma swoje zdanie;) lubie stare produkcje,ale to mnie ani troche nie zaciekawiło. po samym tytule spodziewałam się o wiele więcej,o wiele.
Tytuł mnie bardzo zachęcił do obejrzenia, toteż to uczyniłem. Byłem przekonany, że będzie to film nieco "poschizowany" jak "Wąż i tęcza". Niestety jest to bardziej komedia, aniżeli horror. W pewnym momencie byłem już znudzony, gdy czarny mambo znowu "jakoś" się wymknął z rąk oprawcy. Dla mnie film tylko OK, 5/10.
Niestety podpieram Twoje zdanie... Taka prawda :)
Wczoraj włączyłam tv, nawet i kino domowe licząc, że będzie w końcu coś dobrego. Ale po 15 minutach filmu, uświadomiłam sobie, że już go oglądałam. I muszę przyznać, nic specjalnego 4/10
Film może nie z wyższej półki, ale muszę stwierdzić, że miał w sobie kilka dobrych motywów np. charakteryzacja Roach'a i fajna rola Alice. Pomysł dobry, troche mało straszny. Były tam też sceny rodem z goru np. ci goście z piwnicy i pożeranie ręki przez psa (i ten tandetny kombinezon pana domu). Nie spodziewałam sie wiele po produkcji z 91, tak więc 6/10.
oczywiście popieram
zamiast bać się to śmiałem bardzo głośno.....
film komediowy:):)
Masakrą? Zaskakująco druzgocąca ocena jak na kogoś, kto ma w awatarze okładkę Dnia Bestii. Zdawałoby się, że luźny horrorek z akcentami komediowymi powinien być w twoim guście. No ale fakt, "People Under the Stairs" to filmik zdecydowanie mniej oryginalny i po prostu gorszy, al żeby od razu "masakra"?