Mam kilka pytań co do motywów generała Koskova. Chcieli wespół z Whittakerem śmierci Puszkina rękami Bonda. James Bond dostał nawet rozkaz zabicia Puszkina od M, nie wykonał go jednak. Gdyby natomiast rozkaz wykonał to zapewne wywołałoby to niebywały międzynarodowy skandal. Ale co jeszcze? Jakie korzyści osiagnęliby nasi antagoniści? Z jakichś powodów bardzo zależało Koskovowi i Whittakerowi na tym, aby to Bond pociągnął za spust. Ponieważ jednak zwlekał z tym, to Necros dostał polecenie usunięcia Puszkina. I to mnie właśnie zastanawia, bo dlaczego to Necros od razu nie mógł wyeliminować szefa KGB? Dlaczego tak ważne było (przynajmniej na początku) by wyręczyć się Bondem?
Po upozorowanej śmierci Puszkina ktoś dzwoni do Whittakera, a ten podaje słuchawkę Koskovowi. Obaj są bardzo skonsternowani. Kto mógł do nich dzwonić? W jakiej sprawie?
Bond z Puszkinem upozorowali śmierć tego drugiego, by zobaczyć co się teraz wydarzy. Jakie konsekwencje spowoduje śmierć generała Puszkina, w którą mieli uwierzyć Whittaker z Koskovem. I następstwem tego jest przemyt diamentów do Afganistanu, za które kupują opium. Tu rozumiem, że obaj chcą handlować narkotykami na terenie USA i zarabiać na tym krocie, ale też Koskov chciał zakupić broń od Whittakera. I teraz, po co w sumie mu ta nowoczesna broń? Czy generał Koskov chciał dalszej okupacji Afganistanu przez Sowietów, a Puszkin z kolei chciał te wojska ZSRR wycofywać? Film trzeba dobrze osadzić w ramach czasowych. Czy faktycznie Sowieci w 1987 roku planowali wycofywanie sił z Afganistanu? Lecz gdyby Puszkin rzeczywiście zginął, to skąd Koskov mógł wiedzieć, że jego następca nie będzie prowadził podobnej polityki do zmarłego poprzednika? Taki schemat tarć wewnątrz KGB już był w "Ośmiorniczce", tam jednak generał Orłow był aktywnym politykiem, tak to nazwijmy. Tutaj Koskov jest ścigany przez Puszkina za defraudację rządowych pieniędzy. Nie ma już żadnego realnego wpływu na działania KGB czy generalnie ZSRR.
Ponadto, zastanawiałem się też nad tym, dlaczego nie mógł sprzedać diamentów, by zakupić broń (z pominięciem handlu opium z Mudżahedinami) ale obejrzałem jeszcze raz scenę filmu i to Whittaker po tym jak dowiedział się, że Puszkin nie żyje mówi, że zawiadomi Amsterdam by przysłali diamenty. Więc wynika z tego chyba, że diamenty są jego własnością. Tylko w takim razie jeśli kupują opium za diamenty Whittakera, to czym Koskov zapłaci mu za broń? A jeśli diamenty były wspólną własnością, to wracam do punktu wyjścia i zapytuję, dlaczego Koskov nie mógł sam sprzedać swojej części, by zdobyć pieniądze na arsenał. Odpowiedzią może być to, co pisałem wyżej, że najprawdopodobniej wyszło im na to, że na handlu w opium w USA można bardzo dobrze zarobić.
I na koniec. Scena rozmowy między Whittakerem a Puszkinem. Ten drugi mówi, że KGB wycofuje zamówienie na broń. Dlaczego? I co w sumie z tego wynika dla fabuły? To po tej rozmowie właśnie Whittaker rozkazuje Necrosowi zamordowanie szefa KGB. Ale przecież obaj z Koskovem już wcześniej pragnęli jego śmierci.
Film świetny, ale przyznam, że fabuła bardzo skomplikowana nawet jak na serię o Bondzie... Chyba, że to ja za bardzo staram się analizować :)