PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=209288}
6,7 42 678
ocen
6,7 10 1 42678
6,4 9
ocen krytyków
W stronę słońca
powrót do forum filmu W stronę słońca

Nie mówię tu o filmie jako sci-fi, bo np. istniejąca na statku w niewyjaśniony sposób grawitacja jest do przełknięcia, tak samo jak Merkury i kilka innych rzeczy, w końcu to fikcja... najbardziej razi brak logiki w działaniach bohaterów.
1. Kapitan zamiast podjąć decyzję (heloł, jest kapitanem, jedyną osobą, którą każdy darzy respektem i zaufaniem), pozwala ją podjąć młokosowi, któremu nikt w pełni nie ufa, a jeden gość ma z nim kosę :/ rozumiem skonsultować się, ale nie zrzucać obowiązek. bes sęsu.
2. śluza - na statku były same wielkie umysły, którym powierzono zadanie uratowania ludzkości... i nikt nawet nie rozważył opcji, że wypadek przy śluzie mógł być sprawką kogoś z ikarusa 1? serio, nikt?
3. Nawet jeśli na 2. przymkniemy oko - najbardziej debilna postać filmu, capa, dowiedziawszy się o obcym na statku co robi? oczywiście nie informuje o tym nikogo z pozostałej załogi (bo po co lel) tylko biegnie mu na spotkanie. yolo.

I ta sekwencja finałowa rodem ze slashera.

ten film był tak głupi momentami, że to jest aż smutne. A szkoda, bo miał wszystko, by być rewelacyjnym - pomysł na fabułę, KLIMAT - najpierw klaustrofobiczny, a na ikarusie 1 przerażająco niepokojący, rozważania filozoficzne - człowiek a podróże kosmiczne, obraz ludzkiej natury itd itp.

Ocenę podnosi muzyka. Jednak cały debilizm bohaterów rujnuje koniec.

6.5/10

aleq1138

1. Kapitan podjął decyzję po konsultacji z jedynym fizykiem na pokładzie. Mimo młodego wieku, skoro brał udział w takiej misji, musiał być osobą kompetentną.
2. Może nie spodziewali się tego, że zagrozi im poparzony koleś który przez siedem lat rozmawiał z Bogiem. Tym bardziej, że po wejściu na pokład ikara wydawało się iż nikt nie przeżył.
3. Uciekając i będąc pociętym, raczej myślał najpierw o tym, żeby uciec w bezpieczne miejsce. Poza tym, później raczej miał problem z komunikacją, skoro zombi men sprawił, że wszystko przestało działać.
Poza tym, to tylko s-f, więc nie szukajmy tutaj logiki ;)
Szukając logiki w filmach s-f, musielibyśmy się zastanawiać ile lat teraz miałby lord vader ;)

ocenił(a) film na 7
remi1982

1. Nie pamiętam już dokładnie o co chodziło, musiałbym sobie przypomnieć.
2. No ok, jak mówiłem, na to jeszcze mogę przymknąć oko.
3. Ale ja mówię o scenie, w której capa się domyślił, że ktoś jest na pokładzie, przed spotkaniem. Zanim pobiegł mu bohatersko na spotkanie mógł poinformować załogę.

"Poza tym, to tylko s-f, więc nie szukajmy tutaj logiki ;)
Szukając logiki w filmach s-f, musielibyśmy się zastanawiać ile lat teraz miałby lord vader ;)"

Głupota. Logiki postępowania wymagam od każdego filmu, bez względu na gatunek. Jak pisałem wyżej, brak logiki związanej z działaniem rzeczy też potrafię zrozumieć, ale nie w postępowaniu postaci. To nie ma nic wspólnego z tym, że to SF. Nawet w Gwiezdnych Wojnach wszystko ma ręce i nogi. A 'W stronę słońca' opowiada o grupie największych debili wysłanych w najważniejszą misję w historii ludzkości :P

ocenił(a) film na 3
remi1982

"Poza tym, to tylko s-f, więc nie szukajmy tutaj logiki ;)
Szukając logiki w filmach s-f, musielibyśmy się zastanawiać ile lat teraz miałby lord vader ;)"

Każdy film musi być spójny wewnętrznie. Musi być konsekwentny i mieć postaci, które zachowują się względnie logicznie. (znaczy zgodnie z ich motywacjami i posiadaną wiedzą - także o i innych postaciach- i posiadaną inteligencją i podłożem kulturowym).

ocenił(a) film na 9
Mathiej2

"Każdy film musi być spójny wewnętrznie. Musi być konsekwentny i mieć postaci, które zachowują się względnie logicznie."

Niech zgadnę - masz problemy w relacjach z kobietami? :P

ocenił(a) film na 3
pazurrr1501

Z moim związkiem wszystko w porządku, dziękuje o troske. ;)

ocenił(a) film na 9
Mathiej2

i tak trzymaj :) Pozdro, bro'

ocenił(a) film na 3
pazurrr1501

A tak na temat, myślę, że wiem o co Ci chodzi.

W mojej wypowiedzi chciałbym położyć nacisk na "względnie".
Każdy człowiek zachowuje się według własnej logiki, czasem bywa ona bardzo pokrętna i ma się nijak do prawdziwego stanu rzeczy - ale zachowuje się wg. pewnych motywacji, pewnego oglądu na świat, przyzwyczajeń, wiedzy o świecie, przesądów itd. które są ciężkie do zmiany. - W filmie postaci mogą tego wszystkiego nie zmieniać, ale jeśli zmieniają (główna postać przeważnie w trakcie filmu się zmienia - ale są wyjątki), to te zmiany powinny być wyraźnie zarysowane i mieć przyczynę, żebyśmy nie odczuli tego, że działania postaci są chaotyczne.

Mnie osobiście razi, jeśli widzę w filmie postaci, które nie zachowują się zgodnie z jedną logiką (jakkolwiek pokręcona ona by nie była) - bo mam wrażenie, że nie widzę na ekranie prawdziwych ludzi.

To samo dotyczy świata filmu, o ile nie jest zaznaczone, że z jakiegoś powodu logiką danego świata jest brak logiki, to brak niekonsekwencji, wyrywa mnie z tzw. zawieszenia niewiary i nie potrafię się wczuć w świat. Nie możemy wprowadzać elementów, które nie są zgodne z przedstawionym światem ad hoc, bez wcześniejszego odpowiedniego przygotowania gruntu.

Oglądałem pewien serial s-f, ale żeby nie spojlerować uogólnie pewne moje wrażenia najbardziej jak się da.

Opisali działanie pewnej rzeczy i powiedzieli jak działa, potem przez kilkadziesiąt odcinków, ta rzecz tak działała jak opisali. I nagle gdy było potrzebne to scenarzyście, okazało się, że ta rzecz jeszcze może działać inaczej. - ja poczułem się oszukany - i gdyby wcześniej, nawet dwa odcinki wcześniej, zaczynał pod to przygotowywać grunt, przez danie w jakimś mało istotnym momencie, że to coś może jeszcze działać w inny sposób, oszukany bym się prawdopodobnie nie czuł. - przyjąłbym, po prostu, że ta rzecz tak działa i już.

ocenił(a) film na 9
Mathiej2

Artysta, który się przejmuje tym, co nie wolno, a co "musi" być, to dupa, nie artysta. To rzemieślnik robiący towary, nie dzieła. To, co najlepsze, tworzyli ci, co mieli nakazy, zakazy w dupie. Jak na przykład Bach, Mozart, Tarantino. I - ludzie, w większości nie sa logiczni. Nie logika, a brak logiki jest naturalne, autentyczne i ludzkie.
Ech chłopie, serio, widze problem u Ciebie. Zaklinasz rzeczywistość, zamiast ją brać taką, jaką jest.

ocenił(a) film na 2
pazurrr1501

"Artysta, który się przejmuje tym, co nie wolno, a co "musi" być, to dupa"

" Zaklinasz rzeczywistość, zamiast ją brać taką, jaką jest."

Nie wiem co mówi więcej, to jak te zdania pięknie do siebie "pasują", czy ocenienie tego syfu na 9 ;)

ocenił(a) film na 8
aleq1138

1 nie pamiętam ale może sytuacja była specyficzna
2 tylko szaleniec wziął by to pod uwagę
3 łączy się to z 2 gdyż to było na tyle niewiarygodne że musiał to sprawdzić a tylko szaleniec mógłby się spodziewać że zastanie tam żywą istotę niźli coś w rodzaju chociażby anomalii .

ocenił(a) film na 7
BigMelon

2. szaleniec? chyba raczej osoba rozsądna, która chociaż weźmie pod uwagę każdą ewentualność.
3. a zwykłe "coś jest nie tak blabla idę to sprawdzić"? nieee, po co, lepiej ryzykować, lepiej o niczym nie wspominać i biec ku potencjalnemu zagrożeniu.. to ma być naukowe podejście? tak bardzo cliche, że aż razi.

ocenił(a) film na 8
aleq1138

idąc tym tokiem uważasz że, osoba rozsądna mogłaby by z powodzeniem rozprawiać o takim scenariuszu że na Saharze może zabić kula śnieżna, bądź bardziej życiowo : Na samochód spadnie ogromny kamulec na środku pola/ centrum miasta który jakby potem okazało się przez jakąś nietypową skomplikowaną serię usterek sprawiłoby że ów 'kamień' (który oczywiście byłby w danym miejscu o właściwym czasie) zostałby poderwany do powietrza i przeleciałby by około 30 km by trafić akurat w twój samochód. To są skrajne przypadki gdzie przypadkowość wynosi co najmniej jeden na bilion . I Inteligencja ci nie pomoże w tego typu sytuacji dlatego życie zawsze będzie zaskakujące. I jak mówiłem to łączy się z kolejnymi działaniami choć trochę inny tego system a mianowicie chodzi oto że ludzie nie są doskonali a jeśli nie przekroczy to ich indywidualnego progu do poczucia potrzeby wsparcia to inteligencja nie pomoże, oczywiście ona ma kluczowe znaczenie lecz tylko w sytuacji gdzie sytuacja przedstawia się racjonalnie. Inteligencja jest również tylko narzędziem który normalnie funkcjonuje w określonych warunkach tam gdzie się zaczyna irracjonalność inteligencja przestaje funkcjonować w normalnych tego słowa znaczeniu.

ocenił(a) film na 7
BigMelon

eee ok... wydaje mi się, że to ten moment, w którym należy skończyć konwersację, bo staje się absurdalna.

ocenił(a) film na 8
aleq1138

użyłbym stwierdzenia bezowocna

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones