PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=600334}
5,0 3 292
oceny
5,0 10 1 3292
4,4 14
ocen krytyków
W sypialni
powrót do forum filmu W sypialni

Film jest na naprawde wysokim poziomie. Jest spojny. Akcja plynie ciekawym nurtem i z biegiem filmu sceny nabieraja sensu i znaczenia. Jest to cos co nie udalo sie Szumowskiej w jej ostatnim filmie W Imie. Swietny montaz i gra aktorska. Jak wspomina w swojej recenzji Lukasz Muszynski, kiedy pojawiaja sie napisy po sali kinowej przemyka grymas rozczarowania "i co dalej"? Bardzo chetnie zobacze kolejny obraz Wasilewskiego aby tego sie wlasnie dowiedziec. Polecam.

ocenił(a) film na 5
morelia

Jest w tym filmie potencjał. Kadry są przemyślane, barwy brudno ziemiste, miasto anonimowe tak jak i anonimowa próbuje pozostać bohaterka. Tutaj wielkie brawa dla Katarzyny Herman, właściwie to ona aktorsko uniosla na własnych barkach ten film, czego nie można powiedzieć o jej partnerze. Facet mówiący mono-tonem bo z tym być może mu się kojarzy bycie facetem hetero, kiedy niestety Wasilewski w roli obsadził ewidentego geja, który jest kompletnie niewiarygodny jako partner Herman. Sorry nic tu nie gra, nie ma miedzy nimi chemii i być nie może, brak więzi kładzie druga cześć filmu.

Ale płynących wieżowców jestem ciekawy i na pewno zobaczę.

Icheb

Zgadzam się całkowicie :-) Potencjał był, ale nie został wykorzystany w pełni. Do tego zabrakło muzyki, która tu ewidentnie była potrzebna przez cały film, a nie w jednej scenie o.O Tak, jedna aktorka "niosła" cały film pokazując, że jest świetna w swoim fachu.
Kurczę, właśnie, dlaczego akurat obsadzono tego aktora ? Kompletnie nie potrafił zagrać zwykłego hetero faceta :( Niewiarygodny do bólu. Chemii ani grama nie było, a powinno. To był zły wybór.
PS
Ja też. Nie mogę się doczekać ;)

ocenił(a) film na 7
pixi222

A mnie się właśnie Tomek Tyndyk w tym filmie bardzo podobał i wcale nie uważam żeby był niewiarygodny. Ma w sobie coś z dziecięcej niewinności i naiwności, co było jeszcze potęgowane przez niektóre jego kwestie - proste, dziecinne zdania. Dodając do tego jego wrodzony, specyficzny urok, moim zdaniem stworzył bardzo spójną kreację. Myślę że sporo zależy od osobistego odbioru - według mnie między aktorami była chemia, a Tyndyk nie miał być "zwykłym hetero facetem" - miał się wyraźnie odróżniać od innych "klientów" bohaterki. Uważam że jego wybór był bardziej przemyślany niż wam się wydaje, i nie warto kierować się uprzedzeniami.

Jovita8989

O.K., każdy widzi toto inaczej :) tylko, ja nie mam uprzedzeń do homo ;) :D Po prostu nie uwierzyłam temu aktorowi, że jego postać to zwykły hetero facet. Nie przekonał mnie kompletnie :/ Taki np. Zachary Quinto, czy Wentworth Miller, gdzie ich oglądam w ogóle nie przypominają mi, ze są gejami. Po prostu grają swoje postaci, a ten aktor odwrotnie o.O Tylko tyle i aż tyle ode mnie ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones