i dawno się tak nie uśmiałam :) A śmiałam się na głos a nie pod nosem, więc film trafił w
moje poczucie humoru.
Deep trochę psuł mi koncepcję, bo wyglądał jak 15 latek a nie jak mężczyzna, ale to już
malutki szczegół :)
Też dziś widziałem, i chociaż podchodziłem do filmu sceptycznie, to muszę przyznać, że był naprawdę zabawny
może. ale przynajmniej nie egzaltuję się dennymi pseudokomedyjkami, z humorem tak naciąganym, jak majty na zad doroty wellman.
a nie grał tam przypadkiem Michael J. Fox? Taki kelner, co to pomagał Deepowi za pieniądze. Potem przyniósł mu telefon.
Po spojrzeniu na plakat pomyślałam - co za dno. Ale nie był taki straszny, przyznam się bez bicia, że kilka razy nawet się zaśmiałam.
To nie on, to jakis inny koleś...nie znam nazwiska, ale nigdzie w filmografii Foxa tej roli nie wymieniają
Uznano za lekko erotyczny bo leciał w 1985
--Długo zastanawiałem się jaki to tytuł a aż znalazłem i zagłosowałem ale w tamtych czasach to chyba jeden z nieliczny takich na luzaku (wiadomo że były akademie policyjne i lody na patyku ale to był jednorazowył strzał w 10, za małolata nawet nie pamiętałem że takie sławy tam grały 10/10
Mam sentyment do tej produkcji. Pamiętam za małolata ciocia przyniosła go na VHS. Błyskawicznie stał się ulubionym filmem mojej famili. Świetny humor lat 90. Młody Johnny Deep i Rob Morrow robią robote! Lekki z humorem . Polecam na niedzielne wieczory!