Była by 8 ale ostatnia scena Holdena i Seana wszytko zepsuła. Nie lubię gdy w filmach romantycznych wklejony jest wątek miłosny homoseksualistów.
Myślę, iż ocena byłaby niższa gdyby nie obsada
Właśnie ta scena uratowala cały film.
Oprócz tego sceny w samolocie - świetne - reszta banalna.