...a mnie po tym mdliło i potem miałam w nocy koszmary. Ja tam nie wiem za co wy to badziewie lubicie.
Ja generalnie uwielbiam angielski humor, ale przez wygląd samego Wallace'a nie da się oglądać filmów z nim i z Gromitem. Jego twarz jest po prostu odrażająca - karykaturalnie szeroka szczęka z tymi okropnymi zębami, oczy osadzone zbyt blisko siebie, odstające uszy - okropieństwo.
W sumie każdemu filmowi z Wallace'em i Gromitem dałbym 8/10 lub nawet 9/10, gdyby nie wygląd Wallace'a. Co by nie powiedzieć, film to sztuka wizualna i żeby się podobał, musi się dobrze oglądać. Oczywiście, fabuła i bohaterowie też są bardzo istotni, co nie zmienia faktu, że kiedy film wygląda brzydko, to go nie polubię, nawet jeśli cenię poszczególne, pojedyncze jego aspekty. Po prostu Nicholas Park wykazał się bezguściem artystycznym. Ciężko mi to pisać, bo wiem, że wiele osób lubi te filmy i postacie, ale tak po prostu jest.
Twój komentarz mnie absolutnie rozbroił :D gdybym ja tak patrzyła na wszystkie filmy, to żaden by nie dostał więcej jak 3/10. Zawsze się trafi jakiś brzydki aktor.
Nie każda postać musi być śliczna :) we mnie Wallace nie wzbudza negatywnych odczuć.
Co masz przeciwko tej klasycznej disneyowskiej animacji z 1951 roku? To, że ktoś nie lubi surrealistycznych klimatów, nie musi oznaczać, że "Alicja w krainie czarów" jest kiczowata.
"W&G" to na ogół dość fajna bajka, jednak "Klątwa królika" wyszła głupkowato. ^^ 3/10
Nieprawdopodobna recenzja, "wyszło głupkowato" :) Za mało grozzyyyy ?????!?!??? No i kocham te określenia "bajka", zazwyczaj używane przez dorosłych (takich trochę infantylnych) dla określenia animacji dla dzieci. "Klątwa" jest filmem przede wszystkim dla młodzieży i dorosłych, o czym świadczy przynajmniej kilka żartów sytuacyjnych - kto oglądał, to wie...
1. Wystarczyło wcisnąć jeden znak zapytania i jeden wykrzyknik.
2. Widać nie rozumiesz moich skrótów myślowych. Nie potępiam cię za to.
3. "Klątwa" jest filmem zarówno dla młodzieży i dorosłych, jak i dla dzieci.
Pi_kawka chciała być 'whredna', 'ihroniczna'? Nie udało się. Próbuj dalej.
A ja, nieszczęsna widocznie uraziłam majestat pi_kawki. Przepraszam uniżenie. Już nigdy więcej nie będę wyrażała swojego zdania. Przepraszam.
Mi sie film podobał...ile pracy było z jego produkcją, od razu mówię że głosy są świetnie podłożone do postaci w orginale. Super, mi się bardzo podobał film i koniec.
Koszmary w nocy? Po czym?! Jak boisz się ,,Klątwy" radzę przerzucić się na innego typu filmy. Nie wymienię jakich, bo nie chcę być uszczypliwa...
mi też się tam to nie podobało zbytnio. gigant królik? nie ma innych rzeczy do pokazania w bajkach?
Po pierwsze film był głównie skierowany do widów w młodszym wieku. Przecież twórcy zamiast królika-giganta nie pokazali by np. ociekającego krwią i okrucieństwem wilkołaka czy innego typu przerażającego stwora.
Po drugie gigantyczny królikołak z pewnością miał być elementem humorystycznym, wręcz ośmieszającym horrory- zamiast krwi warzywa.
Po trzecie czapki z głów przed Nickiem Parkiem. Zrobić taki film z użyciem plasteliny, a do tego długometrażowy to nie lada wyzwanie.
A przede wszystkim należy docenić starania twórców, by w równym stopniu zainteresować widza starszego jaki i młodszego.
Taka malutka ciekawostka: Wszystkie postacie w filmie są robione z plasteliny (czy tam modeliny czy czegoś w tym rodzaju), a lepienie ich wszystkich zajęło twórcom 5 lat :)
Bardzo dużo pracy, ale jak widać po odbiorze opłacało się. Wallace i Gromit są przecudowni :) On mimo, że jest nie atrakcyjny da się go polubić, chyba przez usposobienie jakie dali mu jego twórcy, a pies jest "Aniołem stróżem" swojego pana, w myśli powiedzenia "pies mądrzejszy od swojego pana" ;P