Krótko, zwięźle. Idealnie by się nadawało jako wciągający początek do dobrego horroru. Niestety, gdy już się zaczęło to się właśnie... skończyło.
Na Filmwebie zaklasyfikowano filmik także jako dramat… To jest dopiero horror…
Nie chcę już kopać leżącego, ale we wzmiankowanym filmie gra jedynie dwoje aktorów. Bridges i Blum.
Tyle, że aby to wiedzieć trzeba rzecz... obejrzeć.
Tymczasem w obsadzie aktorskiej ustalonej przez zespół FW występuje czwórka aktorów. W tym reżyser filmiku – Ryan Coonan. Rozumiem, że ten ostatni grał wściekłego kangura a czwarty aktor – zdechłe rybki unoszące się na powierzchni skażonego zbiornika z wodą.
Pozdrawiam.