3/10 to i tak zawyżona ocena. Zaledwie może 1/3 filmu jest w miarę do obejrzenia później to już parodia Matrixa i słaba w wykonaniu fantastyka
Gdzie ty tu matrixa widzisz, to ja w ogole nie wiem. Filmowi blizej do marvela, niz horroru. Najbardziej mozna skojarzyc go z seria Darkman z lat 90-te, ale to nie sa lata 80-te, jak niektorzy ,,szpece,, tutaj pisza, ani tym bardziej Giallo, ktorym rezyser mial sie niby kierowac.