Bardzo fajny film, aczkolwiek zdecydowanie za krótki. Szkoda że Janusz Nasfeter nie nakręcił drugiej części tego filmu, bo po obejrzeniu tego filmu byłem zaciekawiony jakie były dalsze losy Olka i Doktora.
Zgadzam się, ale może specjalnie pozostawiono pewne niedopowiedzenie, tak jak w relacjach Hanki i Stannego - nic wprost. :(