Tepnął się do jakichś randomów kilkaset tys. lat później, mógł się przenieść gdziekolwiek zechciał, nawet kolejne kilkaset tys. lat później a zamiast tego rozwalił wehikuł i został sobie z jakimiś prymitywami O.o
Do tego tak bardzo był "zakochany" w swojej lasce, że po jednym tepnięciu ją olał - nawet nie próbował drugi raz.
Nie podobał mi się zbyt bardzo, dałbym 5/10 ale jednak niech mają te 8/10 za kreatywność…