Ojciec Dereka: "Musisz patrzeć całościowo. Teraz mówimy o książkach, ale tak samo jest u mnie w pracy. Mam w drużynie dwóch czarnych, którzy dostali pracę, mimo że kilku białych miało w testach lepsze wyniki. Czy to sprawiedliwe? Pewnie - jest równość. Ale teraz mojego tyłka pilnuje dwóch gości, którzy nie są tak dobrzy jak ci inni. Dostali pracę, dlatego, że są czarni. Nie dlatego, że są najlepsi. Czy taka ma być Ameryka? Nie. Ameryka to najlepszy człowiek do tej pracy. Jesteś najlepszy - dostajesz pracę." - co Wam to przypomina?
Dostał/a stołek dzięki temu, że jest x-men'em. Jego projekty ustaw to była kpina. Ogólnie ta partia palikota to była galeria osobliwości :)