To nie jest film dokumentalny. Nie można go traktować zupełnie poważnie. Ukazuje pewne paradoksy, wady, a przede wszystkim ośmiesza fanatyzm, głównego sprawcę wszystkich religijnych grzechów. To błahostki i mity dopowiedziane przez ludzkość pełnią kluczową funkcję. . Film w pewnym sensie otwiera umysł i ukazuje do czego prowadzi szalony pęd za tłumem....
Polecam tym, którzy myślą.