Jestem pod wrażeniem tej historii, która, choć nierealna i bajkowa daje do myślenia. Piękny, mądry i wzruszający film o tym, że starzenie się może być czymś oczekiwanym, że nie da się przeżyć prawdziwej miłości bez tworzenia wspólnej historii...
dokładnie się zgadzam :)