PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123921}

Wierny ogrodnik

The Constant Gardener
7,5 69 006
ocen
7,5 10 1 69006
7,4 16
ocen krytyków
Wierny ogrodnik
powrót do forum filmu Wierny ogrodnik

Zakończenie

ocenił(a) film na 8

Uwaga wymagane będą spoilery
................
...............
...............
Czytałam książkę (lepsza od filmu jak to zwykle bywa)
Czy ktoś mi może powiedzieć jak według niego skończyła się historia Justina

ocenił(a) film na 6
annemarie93

No jak to jak?? Przeciez z filmu wynika że go (strzelił niby samobuja) zabili

ocenił(a) film na 8
gfx1

Ale polowali na niego czy zginął przypadkowo?

ocenił(a) film na 6
annemarie93

Może nie tyle polowali ale szukali wiedzieli że wysiadł z samolotu w tym samym (prawie) miejscu co zgineła jego żona (znaleźli jej ciało nad jakimś jeziorem)

ocenił(a) film na 8
gfx1

Tak, nad jeziorem Turkana, i miałam wrażenie, że jego zastrzelili

ocenił(a) film na 6
annemarie93

No niebyło tego widać ale wynikało to z mowy pogrzebowej w kościele (adwokata jego żony który czytał list)

ocenił(a) film na 9
gfx1

było widać...

ocenił(a) film na 6
axsas

No samego faktu nie ale że przyjechali po niego to tak :)

ocenił(a) film na 9
gfx1

No, ale na piknik raczej nie przyjechali. Z drugiej strony można powiedzieć też, że było to jednak samobójstwo. Dobrze wiedział, co się stanie mimo to został tam.

ocenił(a) film na 6
axsas

true

ocenił(a) film na 7
annemarie93

Czy ktoś wie, co w końcu Tessa i Arnold robili nad tym jeziorem?

użytkownik usunięty
annemarie93

Można powiedzieć, że popełnił samobójstwo. To, czy sam sobie strzelił pistoletem, który zabrał z samolotu, czy też został zastrzelony przez bandę, która go wytropiła i przyjechała na miejsce, nie ma dla całego filmu żadnego znaczenia.

ocenił(a) film na 8

Jak to nie ma, przecież samobójstwo mogłoby oznaczać jego bezsilność, albo tęsknote za żoną, albo ukończenie sprawy, a jesli by to oni go zastrzelili to oznaczałoby cały trud związany ze sprawą nie miałby poszedł na marne

ocenił(a) film na 8
annemarie93

Obejrzyj dokładnie filM jest na samym końcu omówione , w jego ciele znaleziono 3 rodzaje kul z 3 różnych broni .

ocenił(a) film na 9
Haic

Everywhen ma rację i chyba nie bardzo zrozumieliście komentarz:

chodzi o to, że Justin wiedział już, że nijak nie wygra z wielkimi koncernami. Musiał zagrać vabank. Od lekarza z wioski dostał list (to ta prywatna odpowiedź Pellegrino na raport Tessy; który to list Tessa wykradła od Sandy'ego), w którym opisano sedno całej sprawy. Pellegrino (jakkolwiek pisze się jego nazwisko) chciał usunięcia Tessy. Udało mu się to. Nie dość, że ją zamordował, to dla osoby stojącej z boku wszystko upozorował na zabójstwo na zupełnie innym tle (biała kobieta, żona dyplomaty z czarnoskórym kochankiem)...

Justin już w trakcie swoich poszukiwań wiedział, że trafił na coś, z czym się nie wygra. Koncerny farmaceutyczne i powiązane z nimi grube ryby są na tyle silni, że zniszczą każdego. Po otrzymaniu listu wiedział już, co ma zrobić. Ba! W trakcie swoich poszukiwań przywrócił wiarę we własną żonę, bo przecież z początku też miał wątpliwości i myślał, że Tessa go zdradziła (gdy odczytał prywatny mail o "małżeństwie z rozsądku i martwym dziecku")...

Justin w samolocie przekazał list pilotowi, by ten wysłał go do tej kobiety w Rzymie (z którą należało się kontaktować - ostatnia deska ratunku). Myślę, że już wtedy pogodził się z całą sprawą, że tak tęsknił do żony, że "wystawił" się oprawcom. Chciał umrzeć, bo nic innego mu nie pozostało. Zrobił to, co mógł zrobić, by oczyścić żonę od oskarżeń o romans z czarnoskórym oraz by na tyle ujawnić machlojki koncernu i grubych ryb.

Dla niego samego nieważne byłoby, gdyby sam do siebie strzelił. On już chciał "być z żoną".

Z kolei dla całej sprawy "lepiej", by to jego zamordowano. To tylko potwierdziłoby to, że polowano na każdego, kto chciał przeszkodzić w testach tego leku.

Jako, że - jak wspomniał/-a Haic - znaleziono 3 kule z różnych broni, Justin został zamordowany. I absolutnie nie wydaje mi się (jak ktoś to gdzieś powyżej napisał), że to było przypadkowe zabójstwo.

ocenił(a) film na 9
Bibaniu

Piękne podsumowanie :)

ocenił(a) film na 8
annemarie93

Moim zdaniem został zabity tym samym kanałem co Tessa. Tim Donohue powiedział mu przecież że podpisano już na niego kontrakt tuż zanim wręczył mu broń. Kiedy Justin siedział na skale i podeszli do niego bojówkarze, zaczepili go wymawiając jego nazwisko. Poza tym w scenie ceremonii pożegnalnej po odczytaniu listu, kuzyn Tessy powiedział że w ciele Justina znaleziono kilka kul z kilku rodzai broni a żadna nie pochodziła z pistoletu który miał w dłoni.
Zdaje się że Justin po tym kiedy wręczył pilotowi samolotu list zaadresowany do Rzymu doszedł do wniosku że wszystko wyjdzie na jaw, a on nie wywinie się od podpisanego kontraktu, i postanowił czekać na nieuniknione.

ocenił(a) film na 7
myszur

poza tym, siedząc na skale rzuca na ziemię magazynek(?) z nabojami aby było wiadomo, że nie mógł strzelić sam do siebie

ocenił(a) film na 7
zmora__potwora

Tak, ale możliwe też, że załadował jedną kulę i odrzucił magazynek.

ocenił(a) film na 7
filip_s

Rosyjska ruletka? :-) To chyba nie ten film, a poza tym to w tego rodzaju broni wydaje mi się, że nie da się załadować jednej kuli, a resztę wyrzucić, no ale to tylko film......

ocenił(a) film na 8
Qra100

Kolega ma racje , można opróżnić magazynek ale w komorze może zostać 1 kula .

ocenił(a) film na 7
Haic

Sprawdzałeś?

Qra100

Rany ludziska, ale kombinujecie.
Justin zrobił wszystko co chciał zrobić po śmierci żony. Poznał wszystkie jej sekrety i jej świat, w który była wplątana. Wiedział o co i jak walczyła.
Ta nieświadomość i pragnienie rozwiązania zagadki to były jedyne rzeczy, która trzymały go przy życiu po zabójstwie Tess.

Nie było już nic więcej do wyjaśnienia. Justin wyjawił całą intrygę korporacji wysyłając list i po prostu dobrowolnie pogodził się z losem, bo chciał dołączyć do żony. Doskonale wiedział kto i po co przyjeżdża tym samochodem. Wystarczy uważnie obejrzeć tę scenę.

ocenił(a) film na 7
macius_4

Wszyscy zrozumieli film, dlatego rozmawialiśmy o rodzaju broni, magazynków.....a Ty tłumaczysz mi, co było w liście. Ten komentarz to chyba nie do mnie!

Qra100

Komentarz byl rzeczywiscie bardziej do calej tej rozmowy.
Gosc na pogrzebie nawet mowil, ze w ciele Justina znaleziono chyba 3 rodzaje kul i zadna nie pochodzila z jego broni. Jasne, ze mozna mnozyc teorie i dociekac czy zostawil pocisk w magazynku czy nie, ale zamysl tworcow filmu byl jasny. Justin odrzuca amunicje i dobrowolnie godzi sie na taka sama smierc jaka otrzymala zona, byc moze z reki tych samych ludzi.

P.S. Sorry za brak polskich znakow, ale chwilowo nie mam mozliwosci ich pisania.

Pozdro.

macius_4

Dokładnie tak jest, Justin rozładował magazynek, bo nie chciał, aby w walce o życie włączył się instynkt samozachowawczy i nie chciał się bronić w emocjach, nie chciał splamić swoich rąk ludzką krwią, nawet bandziorów. Chciał połączyć się z żoną, podążył jej drogą, chciał być jak żona odważy, dobry, uczciwy.

ocenił(a) film na 9
Qra100

Przy tym typie pistoletu (na moje oko beretta), granie w rosyjską ruletkę odpada

ocenił(a) film na 7
annemarie93

Ludzie po co Wy filozofujecie, przecież w filmie jasno powiedziane jest (kwestia Hama w kościele), że w ciele Justina znaleziono osiem kul i ŻADNA nie pochodziła ze znalezionej przy nim broni, zresztą pokazane jest jak wyrzuca magazynek. Więc nie można mówić o postrzeleniu się ani tym bardziej samobójstwie, został zamordowany, tak jak tu kolega napisał, że chciał zginąć śmiercią taką jak Tessa. Mniej coli i popcornu a bardziej skupcie się na filmie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones