Dokładnie. Narzekają na film, że obleśny, że o oszuście, że pornografia itp. a taka prawda że boli ich dupa że gość potrafi zarobić miliony a oni tyrają po 8h w pracy :D
dokładnie
a na koniec życia marudzą, że nic z nim nie zrobili, hipokryci
niech gniją jak lubią