nuda sztraszna, nic się nie dzieje. muzyka to jakiś jazgot. i ta scena w barze: wchodzi franco i siada obcemu kolesiowi niemal na kolanach, choć pełno jest wolnych miejsc. o co kaman?
Więcej niż 2/10.
po Twojej recenzji wiedziałam, że mi się spodoba. dzięki!
cieszę się, że mogłem pomóc