ale i tak na tle innych polskich dokonan wyglada dobrze.
bohaterom brakuje chyba troche glebi, jest ich sporo, przez co na zadnym nie ma czasu sie skupic i staja sie nieco jednowymiarowi.
mimo wszystko warto na niego isc.
rezyser bardzo umiejetnie manipuluje emocjami, od smutku po rozbawienie.
smialem sie na tym filmie z przyjemnoscia, a nie z nerwowym chichotem zazenowania, jak na wojnie polsko ruskiej.
no i wzruszylem sie.