Nie wiem po co nazwali to "Half past dead 2" skoro film nie ma nic wspolnego z pierwsza czescia, no moze podobna tematyka ;) Raper i wrestlingowiec w rolach glownych. Bylem przekonany ze to klapa, ale jednak sie mylilem. Film warto obejrzec, mzoe nie ma dynamicznej akcji ale i tak polecam.