Ponieważ "Wpadka" była dołączona do "Cogito" jako... reklama środków antykoncepcyjnych, myślałam, że jest to film nędzny tak, że aż zęby zgrzytają. A tu miłe zaskoczenie - całkiem miła komedyjka romantyczna. No i Sean Astin :)

nic szczegolnego zreszta wiecej od tego filmu sie nie spodziewalem,

Sympatyczny film, ale bez rewelacji.
Jedyne co mi się podobało to niedomówienia, główna bohaterka prowadzi zabawę z widzem i zarazem chłopakami - kto jest ojcem dziecka?? Ona sama nie jest do końca przekonana... :-)

film jak film, milo sie go oglada. powiedzci mi tylko, gdzie znajdzie sie takich facetow w prawdziwym swiecie. to tak gwoli dygresji, filmik polecam na dlugie zimowe wieczory.

film jak film, milo sie go oglada. powiedzci mi tylko, gdzie znajdzie sie takich facetow w prawdziwym swiecie. to tak gwoli dygresji, filmik polecam na dlugie zimowe wieczory.