Pokażcie mi która superlaska poszłaby do łóżka z takim facetem? Nawet po wypiciu alkoholu.
Twórcy chyba wyszli z założenia, że trzeba wstawić jakiś kit, to będzie o czym nagrać film.
Prawdopodobieństwo... Chyba za słabo znasz życie.
PS. No i nie przesadzajmy - Katherine Heigl nie jest znowu jakąś "superlaską".
"Prawdopodobieństwo" nie oznacza "niemożliwe". Polecam słownik j. polskiego.
Ps. Uroda i piękno kobiet rzecz gustu.
Polecasz słownik, mądralo? A co, już brakło argumentów?
PS. "Uroda i piękno kobiet rzecz gustu" (na marginesie: piękno i uroda to dosyć bliskie synonimy - zajrzyj do słownika). Przypuszczam, że podobnie mówią kobiety, oceniając facetów. Ba, podobno kobiety przywiązują dużo mniejszą wagę do urody mężczyzny.
Polecam słownik, bo nie znasz znaczenia terminów, które używasz.
"Uroda i piękno" to synonimy, nie odkryłeś Ameryki. Można używać w jednym zdaniu lub zamiennie.
I nie rzucaj inwektywami, kiedy nie masz argumentów.
Nie mam argumentów? Nie znam znaczenia słów? Przypomnę ci twoje wpisy:
"Pokażcie mi która superlaska poszłaby do łóżka z takim facetem? Nawet po wypiciu alkoholu. Twórcy chyba wyszli z założenia, że trzeba wstawić jakiś kit, to będzie o czym nagrać film."
"Chodziło mi o to, że na imprezie taka hot laska spławiłaby kolesia w trybie natychmiastowym. Ewentualnie, w najlepszym razie, zamieniłaby z nim kilka zdań. Na pewno nie poszłaby do łóżka, na dodatek bez zabezpieczenia."
"Pokażcie mi", "kit", "na pewno nie poszłaby", dodajesz jeszcze gdzieś "brak realizmu".
Z tych stwierdzeń jasno wynika, że sytuacja pokazana w filmie jest w naszej, niefilmowej rzeczywistości zupełnie absurdalna i NIEMOŻLIWA. Ani razu nie piszesz o prawdopodobieństwie, mimo że wiele komentujących osób twierdziło, że to się zdarza. Doskonale rozumiem różnicę między słowami "niemożliwe" i "nieprawdopodobne". Na przyszłość wyrażaj się precyzyjniej, jeśli chcesz dyskutować.