PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=393442}
7,5 9 722
oceny
7,5 10 1 9722
Wróg publiczny numer jeden, część 1
powrót do forum filmu Wróg publiczny numer jeden, część 1

zmarnowana szansa

ocenił(a) film na 4

Jestem świeżo po pierwszej części i mam smutne konkluzje.
Moim zdaniem jest to film zmarnowanej szansy.
Stworzono niezły obraz z lat siedemdziesiątych, jednak kino rozwinęło się przez ten czas, zatem reżyser okazał się tylko poprawnym kopistą, ale na pewno nie artystą. Poza tym pamiętamy filmy z epoki, które nadal miażdżą dzieło Richeta w bezpośrednim starciu (np: Francuski łącznik). Ci Francuzi chyba złośliwie postanowili nie zauważać wkładu w gatunek gangsterski takich ludzi jak DePalma,Scorsese,Coppola czy przede wszystkim Tarantino. Cały czas myślę co zrobiłby z wieloma świetnymi scenami i niektórymi postaciami tego filmu Quentin. Scena ze strażnikami w lesie mogła być genialna - a tu zabito dwóch smętnych starszych panów nie dając im nawet szansy powiedzenia jednego zapadającego w pamięci zdania przed śmiercią. Ogólnie - najsłabszą stroną filmu są dialgi, momentami na poziomie telenoweli. A kobiety w tym filmie, jakieś kukły bez duszy.

ocenił(a) film na 6
drBat

Zgoda, choć jakieś małe plusy są - niestety nie po to ogląda się film, żeby się ich doszukiwać na siłę. Film jest poprawny, ale strasznie sztampowy w rysowaniu bohaterów... Historia - samograj, film pełen mielizn.
Druga część ciut lepsza...

drBat

Gowno wiesz chlopie o kinie, znasz tylko takich tworcow jak DePalma, Scorsese, Coppola, Tarantino.
Moze zastanow sie nad tym ze to nie mialbyc film gangsterski a pozniej sie wypowiadaj.
Zyjac w tak komercyjnym swiecie taki film (troche komercyjny) jest wielkim osiagnieciem.

użytkownik usunięty
hamann666

"przede wszystkim Tarantino" - to miał być żart?

Scorsese-Coppola to są nazwiska które stoją za filmami gangsterskimi.

ocenił(a) film na 6
drBat

Także uważam,że scenariusz nie jest najmocniejszą stroną tego filmu natomiast scena ze strażnikami w lesie może budzić tylko śmiech i politowanie.Słysząc strzały trzeba być chyba przygotowanym na wszystko,a oni napotykając obcych trzymają strzelby gdzieś za plecami i łaskawie czekają aż dostaną kulkę w łeb.Inna scena to ucieczka z więzienia.Chyba najłatwiej zwiać z takiej paki o "zaostrzonym rygorze" i jeszcze wrócić po kumpli.

drBat

Zgadzam się z przedmówcą...film slaby...przejaskrawiony...kino familijne, pseudo gangsterskie.

ocenił(a) film na 8
drBat

a ja powiem, że się nie zgadzam, film świetny, super zdjęcia, montaż, akcja poprowadzona bardzo poprawnie, muzyka też niczego sobie świetnie buduje napięcie, film realistyczny i na sceny charakterystyczne dla Tarantino nie było po prostu miejsca (swoją drogą uwielbiam i jego dzieła), a rozwaleni w lesie strażnicy chyba w rzeczywistości nie mieliby ochoty na jakieś głupkowate dialogi ;), ot taki realizm, film fajny, polecam, dobre, mocne, francuskie kino

ocenił(a) film na 7
drBat

jak najbardziej zmarnowana szansa,film jest dobry ale bardzo duzo mu brakuje zeby byc czyms wiecej niz to.niekiedy sztuczne dialogi i mielizny sceniariusza psuja ten obraz dosyc dobitnie.film ratuje rola cassela,ktory jak zawsze gra na swoim wysokim poziomie.nie ogladalem jeszcze drugiej czesci jednak nie bede duzo od niej wymagal,zwazywszy na to co przedstawila czesc pierwsza.

ocenił(a) film na 3
drBat

Zgadzam się ze stwierdzeniem "zmarnowana szansa". Podpisuję się pod tym bez zająknięcia. Dialogi też, kobiety bez dwóch zdań. Ogólnie fabuła to taki "pokaz slajdów w power poincie " z losów głównego bohatera. Żadnego uzasadnienia albo chociaż wprowadzenia widza w sytuację/zachowanie bohatera, które zaraz zostanie zaprezentowane. Przez co momentami ten film jest niezrozumiały, po prostu zły. I Cassell może płakać, krzyczeć, wyć ale to wszystko na nic, bo nie ma do/w czego/czym grać.

Nie zgodzę się z wątkiem z Tarantino, którego szanuję. Ale tu nie chodzi o jakieś ciekawe teksty ofiar przed śmiercią, albo cool dialog. Wystarczy żeby chociaż tempo tej sceny było inne od pozostałej części tego filmu, a tu dalej tak samo. Pomijam fakt broni której nawet właściwie nie trzymali gdy wysiedli z samochodu... Mam wrażenie, że gdybym przewijał film z 2, 3 - krotną prędkością to nic bym nie stracił. Bo dialogi były jak w komiksach, a nawet krótsze...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones