Bardzo lubię Bale ale w tym filmie on zagra u boku Deppa.
Przeliczając na % to Bale jakieś 30 może 40% a reszta należy do Johnego.
Szkoda bo Bale ma talent ale to się okaże.
Jaki baran montuje zapowiedź, z której chcąc nie chcąc dowiadujemy się o wielu ważnych elementach fabuły - jakoś nie chciałem wiedzieć, że np. Depp ucieka z więzienia. Taki problem dać początek filmu i później machać scenami akcji i jakimiś gołymi aktorkami, całującymi się parami, padającymi pod gradem kul nieistotnymi...
więcej
że Bale ginie w tym filmie, i że zabija go właśnie Depp. MMMM było by zajebiście, Bale wychodzi mi juz bokiem. ;PPP jakoś nie widze w nim tego czegoś. pozdro
Niestety koncza sie pomysly Mann'owi.
Wystarczylo mi kilkadziesiat sekund trailera by stwierdzic ze to "Goraczka" tyle ze w latach 30tych. Uwielbiam Mann'a za filmy ktore dotychczas zrobil ale na Miami Vice juz bylo widac iz koncza sie pomysly. Jest mistrzem w tym co robi, sceny nocne, strzelaniny, generalnie...
Ech.. Tacy wspaniali aktorzy a wśród nich to beztalencie Channing Tatum.. mam nadzieje że zagra przechodnia i nie odezwie się ani słowem ;P
jest nowy świetny plakat, a w tym tygodniu ma być trailer
http://hatak.pl/news/5140/PierwszyplakatPublicEnemies/
fajny, bo prosty, a efektowny
Poszłabym na to z wielką chęcia, gdyby nie to, że to dramat.. Nie lubie dramatów. Lubie happy endy...
Genialny reżyser sensacji M. Mann i dwaj rewelacyjni aktorzy, którzy świetnie się nadają do tego typu ról. No i do tego intrygująca fabuła. Już widzę to cudne aktorstwo i wspaniały klimat Manna. Szkoda, że dopiero w 2009:(:(
Jako 'Wrogowie publiczni'? Taki tytul nosila wszak superprodukcja Tony'ego Scotta, tyle ze w wersji pojedynczej. Tak ogolnie to czekam bardzo na ten film, trio Depp-Bale-Mann obiecuje wielkie ogladanie!