Oczywiscie jest nim Cam Gigandet ;) Poza tym milym dla oka aktorem jest calkiem zgrabna fabula. Nie nudzilam sie pomimo, ze temat oklepany i nic nowego w nim nie ma. Nie jest rewelacyjny, ale trzyma w napieciu,. pomimo swej oczywistosci.
Jezeli ktos ma ochote sie bac to nie polecam. Jezeli zas ma sie ochote na lekkie kino ; ktore nie meczy glowy to wtedy jak najbardziej ;) Daje 6 ze wzgledu na Cama :) ah ; gra tam tez Billy Zane... to moze 7 ? hehe