Czy znacie książki, które możnaby przyrównać do Wstrętu? Nie chodzi mi o zapisy choroby umysłowej, szaleństwa w medyczny suchy sposób, tylko o podobny sposób jaki był pokazany w filmie.
Mogę jedynie film polecić , jak dla mnie to równie dobry co Wstręt.
http://www.filmweb.pl/film/Peacock-2010-473486
Ach tak, Peacock jest bardzo ale to bardzo pesymistyczny, ponury i dołujący. Ja go polecam tylko i wyłącznie fanom Murphy'iego bo zagrał mimo wszystko świetnie. Jeśli chodzi o całokształt - niestety nie bo można się przy nim nabawić depresji.
Radzę sprawdzić ,,Tonącą dziewczynę'' Caitlin R. Kiernan
Myślę, że bardzo dobrze przedstawia chorobę psychiczną od wewnątrz.
Przeczytaj "dziennik" Niżyńskiego. To jedyny w historii notatnik prowadzony przez osobę w trakcie choroby psychicznej. Na mnie zrobił ogromne wrażenie. A z filmów polecam "Ftances".