PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119831}

Wszystko jest iluminacją

Everything Is Illuminated
7,6 45 138
ocen
7,6 10 1 45138
7,2 9
ocen krytyków
Wszystko jest iluminacją
powrót do forum filmu Wszystko jest iluminacją

Foer (główny bohater)- wegetarianin- bierze do ręki świerszcza i zamyka go w szczelnym pudełku,
dając do zrozumienia, że zwierzę jest jego kolejną "pamiątką", przecząc tym samym idei
wegetarianizmu. Niedorzeczne.

ocenił(a) film na 7
Jaga_Krueger

wegetarianinem można być z różnych powodów, nie było na ten temat nic powiedziane w filmie, więc nie nazwałabym tego absurdem :)

ocenił(a) film na 8
rashell

Masz rację. Rzeczywiście w filmie nie poznajemy przyczyn jego wegetarianizmu. W rzeczywistości jednak, Foer jest nim z pobudek ideologicznych, nie zdrowotnych, a że film odczytuję jako rzecz, która nie jest fikcją, dlatego ta scena, w pewnym stopniu, mnie zirytowała. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Jaga_Krueger

Wydaje mi się, że wegetarianinem jest nie z pobudek ideologicznych, czy zdrowotnych, ale dlatego, że to jego kolejna fobia i.... po prostu brzydzi się jedzeniem mięsa :)

ocenił(a) film na 8
skalp_el

Wyżej napisałam, że "Foer jest wegetarianinem z pobudek ideologicznych" nie dlatego, że tak mi się wydaje, ale tak jest. Polecam przeczytać "Zjadanie zwierząt".
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Jaga_Krueger

A spoko, książki nie czytałem, więc tak sobie wywnioskowałem z filmu. Może przeczytam, bo lubię filmy drogi, a jeszcze bardziej takie książki.

Jaga_Krueger

Hitler też był wegetarianinem w dodatku miłośnikiem psów, a na punkcie swojej suki Blondi miał niezłego hopla (to, że ją otruł w dniu swojego samobójstwa to inna bajka). Nie lubił też ciętych kwiatów w domu (bunkrze?), bo jak opowiadała w pewnym wywiadzie jego sekretarka "nie chciał otaczać się trupami". A nie przeszkodziło mu to w byciu największym zbrodniarzem XX wieku, prawda?

ocenił(a) film na 8
szklaneskrzydla

Słyszałam o wegetarianizmie Hitlera, (jak i o podobnych przypadkach hipokryzji wśród wegetarian) ale to nie wyjaśnia dziwnego zachowania głównego bohatera.
Zastanawiają mnie natomiast pozostałe szczegóły o których piszesz. O tym, że np. nie lubił ściętych kwiatów, czy że miał zwierzę o takim imieniu. Interesowałam się kiedyś tą postacią i nigdy nie trafiłam na podobne informacje. Możesz podać źródło tej wiedzy? Pozdrawiam

Jaga_Krueger

Okropny dysonans. Ohyda... biedne stworzenie skazane bezsensownie na okrutna śmierć.

ocenił(a) film na 9
Jaga_Krueger

Podejrzewam że jego wegetarianizm wywodzi się z koszerności, a raczej z tego, że Żydzi za najlepszą formę odżywiania uznają wegetarianizm, a koszerność to jej mniej radykalna odmiana:)
Poza tym on jest zbieraczem, więc wydaje mi się, że nie patrzył wtedy na tego świerszcza jak na coś żywego, a raczej kolejny eksponat.

ocenił(a) film na 8
little_people

To, że że jest zbieraczem nijak się ma do tego, co zrobił. W żadnym wypadku nie usprawiedliwia tego czynu. Wiem, że nie patrzył na świerszcza jako na "coś" żywego, ale właśnie w tym sęk- że jako wegetarianin nie powinien w ten sposób myśleć.

ocenił(a) film na 9
Jaga_Krueger

Uzależnienie (a tym jest zbieractwo) nie jest racjonalnym postępowaniem, więc nie sadzę, ze gdy pakował świerszcz do pudełka po okularach- myślał "Powinienem był tego nie robić, bo przecież jestem wegetarianinem". Uzależnienie jest silniejsze niż przyzwyczajenia żywieniowe.
Tak ja tłumaczę sobie tę scenę:)

ocenił(a) film na 8
little_people

W sumie może masz rację. Nie wzięłam tego pod uwagę.

ocenił(a) film na 8
little_people

Ja osobiście nie uważam, żeby jego zbieractwo było uzależnieniem. Po prostu było to jego zainteresowanie :)

ocenił(a) film na 8
Jaga_Krueger

Bez przesady ;]

ocenił(a) film na 8
reggy7

Co prawda nie jest to syllogomania ani jakieś patologiczne zbieractwo (w sensie niekontrolowane gromadzenie przedmiotów), ale jego "zbieranie pamiątek" też przypomina uzależnienie, swego rodzaju rytuał, nad którym nie do końca panuje. To by po części tłumaczyło jego przedmiotowe podejście do świerszcza.

ocenił(a) film na 8
Jaga_Krueger

Być może :) Ale myślę, że to też było celowe ze strony twórców filmu - takie sztywne czy stereotypowe zachowania...

ocenił(a) film na 9
reggy7

Powiedział wtedy, że robi to na wypadek, gdyby zapomniał.
Co jeśli ten świerszcz miał być takim świerszczem jak w baśniach, który mu o tym przypomni?
Na dodatek w bursztynie zalany był świerszcz, którego oddał. Może to była wymiana?

Jaga_Krueger

Swoją drogą z tego co wiem, część wegetarian nie uznaje owadów za "równoprawne" zwierzęta. W sensie - jest jakiś odłam wegetarian, który uważa, że zwierzęta tylko do pewnego stopnia ewolucji odczuwają ból,a owady nie mają w zasadzie mózgu w klasycznym ujęciu tego słowa...

ocenił(a) film na 8
szklaneskrzydla

Myślę, że tak też można to tłumaczyć.

ocenił(a) film na 7
Jaga_Krueger

Fakt, mnie też sie ta scena nie podobała, zabicie zwierzęcia bez sensu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones